Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Myślała, że to inwestycja życia. Zainstalowała w komputerze polecaną aplikację i... straciła 400 tysięcy złotych. Jak się ustrzec oszustów?

Alina Gierak
Alina Gierak
Mieszkanka Bolesławca na polecenie oszustów zainstalowała na swoim telefonie i komputerze aplikację AnyDesk.
Mieszkanka Bolesławca na polecenie oszustów zainstalowała na swoim telefonie i komputerze aplikację AnyDesk. Policja KPP Bolesławiec
Mieszkanka Bolesławca ofiarą oszustów. Kobieta chciała pomnożyć swój majątek i zainteresowała się kryptowalutami i inwestycjami w gaz. Zamiast tego straciła 400 tysięcy złotych. Jak nie wpaść w sidła oszustów? Zapamiętajcie wskazówki policji.

Kobieta natrafiła w Internecie na ofertę inwestycji w kryptowalutę i gaz. Zadzwoniła na numer wskazany w ogłoszeniu i kiedy usłyszała zapewnienia o zysku. Zastosowała się do wskazówek, jakie otrzymała.

Zainstalowała między innymi aplikację AnyDesk. Pierwsza inwestycja była w kwocie minimalnej, czyli 900 złotych. Po dwóch dniach pokrzywdzona otrzymała informację telefoniczną o zysku w wysokości 270 złotych.

Kiedy oszuści zadzwonili z kolejną ofertą, mieszkanka Bolesławca powiedziała, że nie jest zainteresowana. Przestępcy tak zmanipulowali ofiarę, że jej mąż na swoim telefonie potwierdził przychodzące kody związane z weryfikacją różnych operacji - relacjonuje asp. szt. Anna Kublik-Rościszewska z KPP w Bolesławcu.

Gdy kobieta zorientowała się, że z jej konta zniknęło ponad 9 tysięcy złotych, natychmiast udała się do banku, aby przeciwdziałać kolejnym niekontrolowanym przelewom. Zrobiła to za późno.

Sprawcy zablokowali telefon bolesławianki i w międzyczasie oszuści dokonali kolejnych przelewów, na łączną kwotę ponad 400 tysięcy złotych.

Jak nie dać się nabrać internetowym oszustom?

  • Zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym stosujmy zasadę ograniczonego zaufania
  • Nikomu nie udostępniajmy danych logowania do naszych rachunków bankowych.
  • Nie instalujcie w telefonach i na komputerach żadnych podejrzanych programów. Oszuści coraz częściej wykorzystują metodę „na zdalny pulpit”. Internetowi przestępcy najpierw skłaniają ofertę do zainstalowania programu zdalnej obsługi komputera, a potem polecają, by osoba zalogowała się do swojego konta w banku albo weszła na wskazane strony internetowe. W ten sposób przechwytują konta ofiar.
  • Oszuści szukają swoich ofiar na portalach z ogłoszeniami (np. OLX, Vinted), wysyłając im linki przez SMS, komunikatory czy na maila. W linkach podany jest adres fałszywej strony, gdzie oszukany wprowadza wrażliwe dane – login, hasło, dane karty, etc. Sprawdzajcie strony bankowe, zanim się zalogujecie.
  • Naszą czujność powinny wzbudzić także prośby o dokonanie płatności wysłane „dodatkowym” SMS-em, wiadomością w komunikatorach lub e-maile ze „sklepu”, firmy kurierskiej, dostawcy energii, „serwisu” lub „banku”.
  • Złośliwe oprogramowanie na telefony z systemem Android. Przestępcy podstawiają ofierze link, spod którego będzie mogła pobrać oprogramowanie na telefon. Przekonują, że występują w imieniu banku i zalecają zainstalować np. program antywirusowy i przechwytują wasz dane.
od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto