Morsy z Tomaszowa Mazowieckiego i Lisowic zakończyły sezon morsowania w Pilicy[/sc]
To było już ostatnie w tym sezonie morsowanie w Tomaszowie Mazowieckim. Miejscowe morsy oraz gościnnie Morsy z Lisowic urządziły zawody na SUP (Stand Up Paddle) i ścigały się się na wyznaczonej trasie. Był też konkurs na najlepsze bajkowe przebranie. I trzeba przyznać, że fantazji tomaszowskim morsom nie brakowało...
- Sezon był jak co roku bardzo udany - podsumowuje Aneta Cyniak z grupy Morsy Tomaszów Mazowiecki. - Od 2009 roku to już kolejne zakończenie. Zawsze kończymy w ostatnią niedzielę marca, a rozpoczynamy sezon ostatnią niedzielą października. Łącznie jest nas około 300, ale na cotygodniowych morsowaniach rotacyjnie odlicza się 50 - 60 osób. W tym sezonie przybyło ok. 20 - 25 osób.
Po wspólnej, tanecznej rozgrzewce, przyszedł czas na kąpiel w Pilicy. Tym razem finałowa kąpiel nie trwała zbyt długo, bo morsy przepędził gwałtowny deszcz z drobnym gradem. Na koniec wszyscy ogrzali się przy wspólnym ognisku z kiełbaskami. Rozstrzygnięto też konkurs na przebranie i rozdano nagrody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?