Lokum w TTBS? Ruszyły prace przy budowie nowego bloku przy ul. Bursztynowej

Na najemców w drugim bloku budowanym przez TTBS przy ul. Bursztynowej czekać będzie aż 60 mieszkań, w zdecydowanej większości będą to mieszkania dwupokojowe, zaledwie kilka lokali będzie jedno lub trzypokojowych. Termin zakończenia inwestycji to połowa przyszłego roku, a oddania mieszkań najemcom przełom września i października. Wykonawcą inwestycji jest tomaszowska firma Kaza-Bud, która w przetargu zaoferowała kwotę 5,7 mln zł. To największa jednorazowa inwestycja Tomaszowskiego TBS finansowana preferencyjnym kredytem z Banku Gospodarstwa Krajowego i wszystko wskazuje na to, że ostatnia.

Jednocześnie z wbiciem pierwszej łopaty przy ul. Bursztynowej w siedzibie TTBS ruszył nabór podań. Szefostwo spółki spodziewa się dużego zainteresowania mieszkańców, o czym świadczą m.in. częste pytania o rozpoczęcie prac. Gdy do użytku oddawane były mieszkania w sąsiednim Koralu na Bursztynowej o 20 mieszkań ubiegało się ok. 100 chętnych.

- Zasady przyznawania mieszkań nie zmieniają się. Decydują m. in. dochody, które nie mogą być ani zbyt wysokie ani zbyt niskie - wyjaśnia prezes TTBS Artur Marek. - Aby otrzymać klucze do mieszkania, jeśli spełnione są wszystkie warunki trzeba będzie wpłacić 30 proc. tzw. partycypacji w kosztach budowy mieszkania oraz kaucję w wysokości 12-miesięcznego czynszu.

Nad złożeniem wniosku o przydział mieszkania poważnie zastanawia się Joanna Kurowska. - Staraliśmy się z mężem o mieszkanie dwupokojowe przy ul. Stolarskiej, niestety bez skutku. Teraz wynajmujemy mieszkanie na Niebrowie, ale koszty są bardzo duże. Może tym razem nam się uda, bo takie mieszkanie, choć z dość wysokim czynszem to jednak coś w części własnego, a za niewielkie pieniądze - mówi.

Dziś pod znakiem zapytania stoją kolejne inwestycje TTBS w dotychczasowej formule m.in. ta przy ul. Stolarskiej czy kolejne na Jerozolimskiej i Barlickiego.
- Nie ma już możliwości zaciągania kredytu z Banku Gospodarstwa Krajowego, czekamy aż rząd przygotuje nowy pomysł na budownictwo społeczne, a jednocześnie sami szukamy sposobu na sfinansowanie budowy kolejnych bloków - mówi prezes Artur Marek.