- Jechaliśmy na turniej bardzo dobrze przygotowani fizycznie i taktycznie - mówi trener Jarosław Sobczyński. - Chłopcy solidnie przepracowali ostatni miesiąc, dzięki czemu spokojnie znieśli trudy trzech spotkań. My też odrobiliśmy lekcje analizując spotkania rywali z którymi przyszło nam rywalizować.
Nic nas nie zaskoczyło - dodaje Sobczyński. - Wiedzieliśmy, że aby chociażby załapać się na baraże trzeba pierwszego dnia wygrać z Żubrem Białowieża i to najlepiej 3-0. Plan ten zrealizowaliśmy w 100 procentach.
Mimo, że pierwszy set zaczęliśmy bardzo ospale i przeciwnik po naszych błędach prowadził 19 - 13, szybko poprawiliśmy przyjęcie a także dobrą grę w bloku i wygraliśmy tą partię 26 - 24. Kolejne sety były już pod nasze dyktando co dało przekonywające zwycięstwo 3 - 0.
Mecz z drużyną TKS KOPEX Tychy był meczem o bezpośredni awans do II ligi. Pierwszego seta zaczęliśmy rewelacyjnie prowadząc 17 - 14 i mając w górze piłkę na 18 punkt. Niestety, atak w aut bez bloku dodał skrzydeł tyszanom, którzy od tej pory uwierzyli w siebie i systematycznie odrabiali straty, by wygrać tą partię (która jak się później okazało ustawiła całe spotkanie) 25 - 23. Zasłużone zwycięstwo drużyny z Tych 3-0 , która była najsilniejszym zespołem w III lidze w ocenie wielu fachowców.
Trzeci mecz z drużyną Epigonu Słupsk raczej bez większej historii, pewne zwycięstwo w pierwszym secie 25 - 14 trochę naszą drużynę rozluźniło, bo w drugiej partii wygraliśmy tylko 26 - 24, ale szybka mobilizacja i ostatni set wygrany gładko 25 - 12.
Skład: MICHAŁ KALITA, SEBASTIAN KOŁODZIEJCZYK, JAROSŁAW SOBCZYŃSKI, STEFAN OBRADOVIC, BARTEK KORYCIŃSKI, MICHAŁ JASKULSKI, PATRYK SZCZEPANIK - LIBERO. NA ZMIANY WCHODZILI: PAWEŁ SĄPÓR, JAKUB ORZECHOWSKI, MICHAŁ BUCKI, RAFAŁ HENDZELEWSKI, TOMASZ ANTECZEK - LIBERO
Wyniki turnieju finałowego w Tychach
13.04.2012 Caro Rzeczyca - Żubr Białowieża 3:0 (26:24, 25:20, 25:22)
14.04.2012 Kombud Tychy - Caro Rzeczyca 3:0 (25:23, 25:21, 25:15)
15.04.2012 Caro Rzeczyca - Epigon Słupsk 3:0 (25:14, 26:24, 25:12)
Termin spotkań barażowych nie jest jeszcze ustalony. Dodatkowego smaczku dodaje jednak fakt, że rywalizację LKS Caro kończyć będzie w Rzeczycy przed własną publicznością, która była ze swoją drużyną na każdym turnieju w tym sezonie, gorąco ją dopingując, w tym również na turnieju finałowym w Tychach za co zawodnicy serdecznie dziękują.
Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?