Likwidacja gimnazjów w Tomaszowie Maz. Ilu uczniów chce przenosin do nowych szkół?

Przypomnijmy, że w Tomaszowie wszystkie gimnazja będą wygaszane, ale żadna ze szkół nie zostanie zamknięta. Najłatwiejsza sytuacja jest w przypadku gimnazjów, które są częściami zespołów, tam uczniowie i nauczyciele praktycznie nie odczują likwidacji. Trudniejsza sytuacja jest w przypadku trzech gimnazjów samodzielnych nr 3, 6 i 7, które zostaną zamienione w szkoły podstawowe.

Aby one mogły funkcjonować od września bez konieczności zwalniana nauczycieli, do tych szkół zostanie przeniesiona część dzieci z innych podstawówek w pobliżu. W marcu o ewentualnych przenosinach dzieci decydowali rodzice uczniów szkół podstawowych nr 1, 12, 13, 14 z obecnych klas trzeci i szóstych, bo to na ich bazie w zamykanych gimnazjach powstanie klasa czwarta i siódma. Dzięki przenosinom, w tych szkołach zrobi się luźniej i będzie można ograniczyć dwuzmianowość.

Jak zadecydowali rodzice dzieci z klas trzecich? Najwięcej dzieci chętnych do przenosin jest w Szkole Podstawowej nr 12 i jest to 35 dzieci, z czego 20 dzieci może przejść do SP nr 9, która powstanie po Gimnazjum nr 6, a 15 do SP nr 11, które powstanie w miejscu Gimnazjum nr 7. Dziewiątka obecnych trzecioklasistów z SP nr 1 oraz 13 z SP nr 14 również chce się przenieść do innych szkół. Oznacza to, że w każdej z trzech nowych podstawówek uda się utworzyć po jednej klasie czwartej, o liczebności od 12-23 dzieci.

Znacznie większe zainteresowanie przenosinami jest w klasach szóstych, które i tak powinny od września iść do gimnazjów. Najwięcej uczniów chce się przenieść z SP nr 14, bo aż 40 uczniów, z czego większość do nowej SP nr 3, z SP nr 1 chce się przenieść 43 uczniów, a z SP nr 12 45 uczniów. Najwięcej szóstoklasistów chce trafić do dawnego gimnazjum nr 7, bo aż 75 uczniów, do SP nr 11 trafi 47 uczniów, a do SP nr 9 25 uczniów.

Zerowe zainteresowanie przenosinami jest w SP nr 13, pomimo, że odbyło się tam wiele spotkań z rodzicami. Zdaniem rodziców decydują jednak względy praktyczne. Nowe podstawówki są w drugiej części miasta, nie ma z nimi dobrego połączenia autobusowego .