Zagroda dla zwierząt przyciągała przede wszystkim najmłodszych i to dla nich była główną atrakcją. Dzieci chętnie zwierzęta głaskały, a także je dokarmiały.
Ci, którzy przyszli zobaczyć zwierzęta, z przyjemnością oglądali również pięknie urządzony żłóbek, który był najważniejszą częścią świątecznej inscenizacji.
Przypomnijmy, że tomaszowską szopkę, wzorowaną na tradycji łódzkiej, zapoczątkował ks. Ryszard Stanek, były zasłużony proboszcz parafii przy ul. ks. Popiełuszki.
W Wigilię "żywa" szopka otwarta została również przy klasztorze ojców franciszkanów w Smardzewicach, która ma ponad 800-letnią tradycję, sięgającą czasów św. Franciszka z Asyżu.
Szopkę przygotowali bracia z nowicjatu, znalazły się w niej m.in. zwierzęta wypożyczone od gospodarzy ze Smardzewic.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?