Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konserwator zabytków złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie willi Piescha w Tomaszowie

Beata Dobrzyńska
Beata Dobrzyńska
Do Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie wpłynęło zawiadomienie w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez właściciela zabytkowej willi Moritza Piescha w Tomaszowie Mazowiecki. Właściciel willi trzykrotnie nie stawił się na spotkaniu z przedstawicielami Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.

Do Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie skierowanie zostało właśnie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez właściciela zabytkowej willi Moritza Piescha w Tomaszowie Mazowiecki. Właściciel willi trzykrotnie nie stawił się na spotkaniu z przedstawicielami Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.

Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu po publikacjach w tomaszowskich mediach, również na naszym portalu, dotyczących niszczenia wnętrz zabytkowego pałacyku przy ul. Barlickiego, sprawą zainteresował się Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków. Przedstawiciele Łódzkiego Konserwatora Zabytków trzykrotnie próbowali spotkać się z właścicielem obiektu, ale bezskutecznie. Od początku zapowiadali, że rozważają złożenie do prokuratury zawiadomienia i w tym tygodniu taki dokument został skierowany do Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie.

W mieście nie brakuje jednak głosów, że działania konserwatora zabytków są spóźnione i bezskuteczne. Tomaszowianie obawiają się, że pałacyk skończy jak wiele innych zabytków w mieście i w kraju, będzie stał zapominany lub co gorsza zostanie zburzony.

Te stwierdzenia odpierają przedstawiciele Łódzkiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków twierdząc, że na bieżąco – w ramach przyznanych mu kompetencji – podejmują działania mające na celu zabezpieczenie zabytkowej substancji obiektu. Po pierwsze, zaplanowana została kontrolę przestrzegania i stosowania przepisów dotyczących ochrony zabytków i opieki nad zabytkami przez właściciela obiektu, a gdy ta nie mogła się odbyć z powodów formalnych przeprowadził – z udziałem Policji - oględziny zewnętrznej elewacji obiektu.

Oględziny elewacji przeprowadzone przez pracowników WUOZ w Łodzi oraz zdjęcia, które pojawiają się w prasie i mediach społecznościowych stały się podstawą do wszczęcia postępowania ws. wydania decyzji wstrzymującej prowadzanie prac w obiekcie, której nadano rygor natychmiastowej wykonalności. Po drugie, do prokuratury złożone zostało zawiadomienie o możliwości popełnienia przez właściciela zabytku przestępstwa polegającego na niszczeniu lub uszkadzaniu zabytku. Konserwator zastrzega jednak, że to Prokuratura Rejonowa w Tomaszowie Mazowieckim jest organem kompetentnym do oceny, czy świetle prawa karnego działania podjęte przez właściciela willi wyczerpują znamiona przestępstwa lub wykroczenia.

- Ze względu na brak możliwości przeprowadzenia kontroli wewnątrz willi, który spowodowany został usprawiedliwioną – w świetle prawa – nieobecnością jej właściciela, ŁWKZ nie jest w stanie w chwili obecnej jednoznacznie ocenić, czy budynek ten jest w dalszym ciągu dewastowany, a tym bardziej nie ma podstaw, by stwierdzić, że zostanie on całkowicie zniszczony. Jak zawsze ŁWKZ nie pozostaje bierny wobec działań, które mogą doprowadzić do utraty zabytkowej wartości tomaszowskiej willi. Niemniej jako organ administracji publicznej zobowiązany jest działać na podstawie i w granicach prawa - informuje Daria Błaszczyńska z WUOZ.

Jak słyszymy w łódzkim WUOZ, nie jest tak, że właściciel może zrobić z pałacem, co zechce. Ustawa z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami w jasny sposób określa obowiązki właścicieli zabytków. Należy do nich m.in.: zobowiązanie do prowadzenia prac konserwatorskich, restauratorskich i robót budowlanych, zabezpieczenia i utrzymania zabytku oraz jego otoczenia w jak najlepszym stanie czy korzystania z niego w sposób zapewniający trwałe zachowanie jego wartości.

- W sytuacji, gdy wojewódzki konserwator dostrzega przesłanki wskazujące na to, że właściciel zabytku nie wywiązuje się z powyższych powinności lub, co gorsze, świadomie doprowadza do utraty zabytkowej wartości obiektu, może wykorzystać narzędzia nadzoru konserwatorskiego umożliwiające mu m.in. nałożenie kary administracyjnej, bądź złożenie zawiadomienia do prokuratury. ŁWKZ w opisywanej sprawie korzysta z wszystkich tych instrumentów prawnych - informuje Daria Błaszczyńska z WUOZ.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto