Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jarosław Kaczyński w Tomaszowie Mazowieckim. Prezes PiS spotkał się z mieszkańcami regionu [ZDJĘCIA]

bead
Jarosław Kaczyński w Tomaszowie Mazowieckim
Jarosław Kaczyński w Tomaszowie Mazowieckim Beata Dobrzyńska
Jarosław Kaczyński odwiedził Tomaszów Mazowiecki. W środę wieczorem spotkał się z mieszkańcami z całego regionu w Powiatowym Centrum Animacji Społecznej przy ul. Farbiarskiej. - Jeszcze nikt w Polsce trzy razy nie zwyciężył, ale my pokażemy, że można - mówił prezes PiS do swoich wyborców w Tomaszowie, mobilizując ich przed zbliżającymi się wyborami.

W środę, 23 listopada, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński przyjechał do Tomaszowa Mazowieckiego na spotkanie z samorządowcami i mieszkańcami okręgu senackiego nr 29 z powiatów tomaszowskiego, opoczyńskiego, skierniewickiego i rawskiego. To właśnie samorządowcy i mieszkańcy tych powiatów stawili się w środę wieczór w Powiatowym Centrum Animacji Społecznej, by posłuchać prezesa PiS. Obecni byli również parlamentarzyści z tej części województwa łódzkiego, na czele z Robertem Telusem, który był gospodarzem wydarzenia. Jarosław Kaczyński pojawił się na scenie z kilkunastominutowym opóźnieniem, które zapełnili artyści z tomaszowskiego Stowarzyszenia Nadzieja.

Szykując się do wyborów

Spotkanie zostało podzielone na dwie części, w pierwszej prezes Kaczyński mówił o zbliżających się wyborach i sprawach, które są teraz szczególnie ważne dla Polaków.

- Już niedługo, bo za 11 miesięcy będziemy podejmować decyzje, które dotyczą naszej teraźniejszości, ale przede wszystkim odnoszą się do naszej przyszłości. Możemy iść w dwóch kierunkach, albo oddać władzę w ręce totalnej opozycji, albo jako naród zadecydować o kontynuacji tego, co rozpoczęliśmy w 2015 roku. A będzie to kontynuowane, pomimo że, nie da się ukryć, jest znacznie ciężej niż było jeszcze do 2021 roku. Warto zastanowić się nad tym, kto właśnie w takich czasach, czasach trudnych, będzie Polską lepiej rządził - mówił prezes Kaczyński.

Podsumowując ostatnie 7 lat prezes podkreślał, że PiS w dużym stopniu naprawił finanse publiczne kraju, w jego ocenie, wcześniej przez wiele lat finanse publiczne były źródłem wielu nadużyć, które PiS-owi udało się ukrócić, dzięki czemu można było rozpocząć realizację wielu spraw, jak choćby 500+, zwiększanie wydatków na służbę zdrowia, osoby niepełnosprawne czy politykę społeczną. Przypominał również, jak bardzo przez ostatnie lata wzrosła płaca minimalna, a to przywróciło sprawiedliwość: "uczyniliśmy ogromny krok ku temu, aby nasz ustrój społeczno-gospodarczy był ustrojem sprawiedliwym" - mówił prezes.

Prezes podkreślał, że Polska, w porównaniu z innymi krajami, pomimo pandemii i trwającej wojny, jest w dobrej sytuacji gospodarczej. Działania, które zostały wprowadzone przez rząd pozwoliły utrzymać miejsca pracy, a nawet osiągać wzrost gospodarczy.

- Ja nie twierdzę, że wszystko jest idealnie, że nie ma takich sfer, których nie trzeba poprawić. Niestety poziom inwestycji w naszym kraju wciąż jest niski, zwłaszcza jeśli chodzi o inwestycje naszego kapitału, ale robimy wszystko, by ten poziom zwiększać - mówił prezes i wspominał tu o budowie CPK czy elektrowni atomowej.

Przyznał, że wiele do poprawy jest także w sferze budowy mieszkań, programy, które do tej pory wprowadził rząd PiS nie przyniosły spodziewanego efektu.

Jarosław Kaczyński kilkukrotnie mówił o istocie demokracji, tłumacząc, że jeśli coś się obiecuje, to należy do spełniać, jeśli obietnic się nie spełnia, to jest do manipulacja, a nie demokracja.

- Naród nowoczesny powinien być oparty o demokrację. Warto zapytać, czy w tej sprawie postawa nasza i naszych przeciwników jest taka sama. Otóż nie, stawką tych wyborów jest także demokracja. Już w latach 2005-2007 nasi przeciwnicy sformułowali koncepcję, że nasze rządy są z istoty niedemokratyczne - mówił prezes przywołując słynne "moherowe berety", czyli, że nie można rządzić z poparciem "gorszych" ludzi.

Prezes zachęcił wszystkich obecnych na spotkaniu do wytężonej pracy przed zbliżającymi się wyborami, zwłaszcza, aby przekonać osoby niezdecydowane, a tych, jak mówią badania, najwięcej jest właśnie w województwie łódzkim.

- Wszyscy członkowie i sympatycy partii muszą przekonywać innych do zagłosowania na nas, bo każdy głos jest ważny. Jeszcze nikt w Polsce trzy razy nie zwyciężył, ale my pokażemy, że można - mówił prezes PiS wzbudzając oklaski swoich sympatyków.

Pytania do prezesa

I tutaj rozpoczęła się druga część, czyli odpowiedzi prezesa na pytania, które przed spotkaniem były zbierane od publiczności. Mieszkańcy pytali m.in. o to, jak zatrzymać młodzież na wsi, by chciała przejmować gospodarki rodziców, czy Polska otrzyma wreszcie pieniądze z KPO, czy Polska powinna nawiązywać stosunki gospodarcze z Chinami, czy nadal samorządy będą wspieranie dużymi pieniędzmi na inwestycje i kiedy z Polski zostaną wyprowadzone niemieckie sklepy.

Prezes tłumaczył, że jesteśmy w Unii Europejskiej i nie mam administracyjnej możliwości wyprowadzenia sklepów zagranicznych z Polski. - Chyba, że one się same wyprowadzą, jeśli nie będziemy w nich robić zakupów. Innego wyjścia nie ma - mówił prezes. Przyznał, że obecnie ze względu na kryzys nie ma planów podnoszenia 500 plus, ale realizowanych jest wiele innych programów pomocowych dla rodzin, jak choćby dodatki na węgiel, czy tarcze antyinflacyjne.

Prezes odpowiadając na pytanie dotyczące młodzieży, mówił, że chcą zaproponować młodzieży inny model życia, bez narkotyków i alkoholu, choć oczywiście całkowicie nie da się tego wykluczyć.

- Chcemy, by młodzież poważnie podchodziła do tego, czym jest rodzina, a mniej poważnie do tych wszystkich propozycji, które odrzucają to co od wielu tysięcy lat było przyjęte i jest zgodne z naturą. Jak patrzę tutaj na panią posłankę i pana posła, to wiem, że pani jest kobietą, a pan mężczyzną - mówił prezes i dodał, że jego zdaniem panie nie powinny udawać panów i vice versa, zaznaczając jednocześnie, że nikomu tego nie zabraniają, ale taki jest ich przekaz.

Po niespełna dwóch godzinach część oficjalna spotkania zakończyła się. Przed PCAS-em przez cały czas trwania spotkania stali przeciwnicy PiS z transparentami, teren był szczególnie chroniony przez policję, a każdy, kto wchodził do sali był dokładnie sprawdzany. Listy osób, które mogły wejść na spotkanie były wcześniej przygotowane, zgłaszać chęć udziału można było m.in. w biurach poselskich w regionie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto