Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Historie odnalezione Andrzeja Kobalczyka: Jak 93 lata temu sumowano stary rok w Tomaszowie

Andrzej Kobalczyk
Kościółek przy ul. Spalskiej tuż po zbudowaniu w 1928 roku.

Zbiory Jerzego Pawlika
Kościółek przy ul. Spalskiej tuż po zbudowaniu w 1928 roku. Zbiory Jerzego Pawlika
Jak kiedyś sumowano odchodzący rok w Tomaszowie Maz. - pisze Andrzej Kobalczyk.

Przełom starego i nowego roku nie od dziś stwarza okazję do podsumowania dokonań minionych dwunastu miesięcy. Czyniono to również w międzywojennym Tomaszowie, o czym świadczy artykuł zamieszony w wydaniu „Głosu Tomaszowskiego” z 1 stycznia 1929 roku. Opatrzono go tytułem: „Bilans Tomaszowa za rok ubiegły”.

Na wstępie artykułu podkreślono, że ilość bezrobotnych w Tomaszowie prawie nie uległa zmianie w porównaniu do poprzedniego roku. Bez pracy pozostawało w mieście około 1.400 osób. Chociaż część tutejszych fabryk powiększyła swoją produkcję, a Tomaszowska Fabryka Sztucznego Jedwabiu przyjęła ponad 1.400 robotników, to ilość bezrobotnych w mieście pozostała w 1928 roku taka sama, jak rok wcześniej. „Przyczynę tego należy szukać w systemie stosowanym przez niektóre fabryki; karygodne przyjmowanie robotników ze wsi i temsamem sztuczne tworzenie proletariatu miejskiego” – wyjaśniała gazeta.

Wśród dokonań władz miejskich w 1928 roku wymieniono ułożenie chodników do dzielnicy Wilanów i rozpoczęcie podobnej inwestycji przy drodze do dworca kolejowego. Na wielu starych i nowych ulicach ułożono bruk. W bilansie 1928 roku wymieniono także wybudowanie mostu na Wolbórce i ukończenie budowy mostu na tej rzece w Zawadzie. W mieście przybyło wiele latarni ulicznych. Ponadto wyremontowano i oświetlono tomaszowski dworzec kolejowy.

Ważnym osiągnięciem tomaszowskiej oświaty było zbudowanie w tymże roku szkoły w Starzycach, a także oddanie do użytku drugiej połowy gmachu szkoły przy ul. Kolejowej (dziś ul. Grota Roweckiego). Z zadowoleniem odnotowano przeniesienie tomaszowskiej Kasy Chorych do byłego fabrykanckiego pałacyku przy ul. Barlickiego.

Kościółek zbudowany w dwa miesiące!
„Na szosie wilanowskiej wybudowano prowizoryczny na razie kościół i w związku z tem utworzono nową parafię, do której przyłączono pobliskie wsie, znajdujące się w odległości 3-4 km od Tomaszowa” - donosiła tomaszowska gazeta w cytowanym artykule sprzed 90 lat.

Uzupełniając tę informację warto wyjaśnić, że utworzenie wspomnianej parafii było konsekwencją dynamicznej rozbudowy TFSJ w latach 20. ubiegłego wieku. Pociągnęła ona za sobą szybki rozwój nowej, dużej dzielnicy miasta między jego centrum i Wilanowem. Gwałtownie rosnąca liczba jej mieszkańców spowodowała potrzebę utworzenia tutaj w 1927 roku nowej parafii rzymsko-katolickiej p.w. Najświętszego Serca Jezusowego.

W ślad za tym w październiku 1928 roku na terenie miedzy ulicami: Spalską i Kolejową (dziś. ul. Ks. Jerzego Popiełuszki) rozpoczęto budowę kościoła p.w. św. Michała, zakończoną już po dwóch miesiącach. Jego poświęcenia dokonał 23 grudnia 1928 roku ówczesny biskup ordynariusz diecezji łódzkiej – Wincenty Tymieniecki.

Zakładano, że ta skromna budowla będzie miała charakter tymczasowy, planując wzniesienie obok niej okazałej świątyni. Tych zamiarów jednak nie zrealizowano, a kościółek przy ul. Spalskiej, niedawno rozbudowany, na trwałe wpisał się do historii i krajobrazu miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto