Jerzy Dyszy, prezes firmy Inwestprojekt P-1, która na zlecenie inwestora przygotowuje projekt galerii na terenach między ul. Polną a św. Antoniego w rejonie budynku Herbapolu (stąd umowna nazwa galerii) miał okazję przedstawić plany podczas posiedzenia komisji gospodarki komunalnej w środę 20 lutego.
Przypomniał radnym, że prace mające na celu wybudowanie w rejonie Herbapolu obiektu handlowo-usługowego trwają od 2009 roku, jednak plany pokrzyżowało orzeczenie SKO uchylające jedną z wcześniejszych decyzji o warunkach zabudowy. Chodziło o decyzję, w której zezwolono na połączenie łącznikami pięciu obiektów handlowych, z których każdy miał do 2 tys. mkw powierzchni handlowej.
Przedstawiciel inwestora mówił także, że firma wystąpiła do urzędu miasta z prośbą o dokonanie zmian w obowiązującym studium, które następnie umożliwiłyby przygotowanie dla tego terenu miejscowego planu zagospodarowania (taki plan powstał już dla terenów przy ul. Barlickiego), który w efekcie pozwoliłby na postawienie obiektu właśnie z tymi spornymi łącznikami. Inwestor deklarował, że może przeznaczyć własne środki finansowe na zatrudnienie osób posiadających uprawnienia do projektowania planów przestrzennych.
Z punktu widzenia miasta sprawa nie jest prosta. Obecnie trwają prace przy tworzeniu cząstkowych planów zagospodarowania i takich planów ma w najbliższym czasie powstać siedem. Dwa z nich, obejmujące centrum Tomaszowa i dzielnicę Białobrzegi są najbardziej zaawansowane z szansą na uchwalenie jeszcze w tym roku.
Rozpoczęcie zmian w studium, choć teoretycznie jest możliwe w każdej chwili, wstrzymałoby prace nad tymi planami, bo muszą one korespondować z obowiązującym studium. - Władze miasta są przychylne budowie obiektu handlowego w tym rejonie ze względu na uporządkowanie terenu i stworzenie dla mieszkańców nowej formy spędzania wolnego czasu. Działania powinny być jednak podejmowane w sposób transparentny - mówi Jakub Pietkiewicz, pełnomocnik prezydenta ds. komunikacji społecznej. - Z drugiej strony oczekiwanie inwestora nie do końca jest dziś realne ze względu na interes miasta związany z przygotowywaniem planów cząstkowych. Być może plany tego inwestora będziemy mogli poznać podczas jednej z najbliższych sesji rady miejskiej.
Jak się też okazuje, słynnej już Galerii Mazovia także nie można jeszcze spisać na straty. Na początku stycznia tego roku urząd miasta wydzierżawił spółce Galeria Mazovia w trybie bezprzetargowym niewielką działkę na rogu ul. Warszawskiej i Barlickiego, między starymi budynkami a Wolbórką.
Zdaniem inwestora, jest ona potrzebna do zaprojektowania i obsługi planowanego obiektu handlowo-usługowego. Że tak się stało potwierdził podczas sesji rady miejskiej wiceprezydent Grzegorz Zań, dodając jednocześnie, że nie jest upoważniony do podawania informacji o planach inwestora, ale ten wciąż jest zainteresowany budową obiektu przy Barlickiego.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?