Czy będą zwolnienia nauczycieli w Tomaszowie w związku z likwidacją gimnazjów?

Choć uczniowie mają wakacje, nauczyciele też powinni wypoczywać. Niestety, niektórzy z nich nadal nie wiedzą, czy od września będą mieli pracę. I choć władze Tomaszowa niejednokrotnie podkreślały, że z powodu likwidacji gimnazjów w Tomaszowie zwolnień nie będzie, to jednak wielu nauczycieli będzie musiało uzupełniać etaty w innych szkołach, a kolejna grupa nie będzie miała przedłużonych umów na nowy rok szkolny. Trudno więc w takiej sytuacji spokojnie wypoczywać...

Wciąż nie jest też znana liczba nauczycieli, którzy odejdą na emeryturę i tym samym zwolnią miejsca dla młodszych kolegów. - Obecnie mamy informacje o jednym nauczycielu gimnazjum, który odchodzi na emeryturę i jednym zatrudniony na pół etatu, który przechodzi w stan nieczynny - mówi Joanna Szczepańska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Tomaszowie Maz. - Ogólna liczba nauczycieli, którzy zdecydują się na odejście na emeryturę będzie znana w II połowie sierpnia i będzie ona bez związku z reformą oświaty.

Jak również informuje Urząd Miasta, obecnie aż 28 nauczycieli z likwidowanych tomaszowskich gimnazjów będzie uzupełniało etat w innych szkołach.

Natomiast, jeżeli chodzi o nauczycieli, którzy mieli umowę na czas określony, a są to przede wszystkim nauczyciele zatrudnieni w klasach I-III szkół podstawowych, którzy znaleźli zatrudnienie, gdy do szkół trafiły 6-latki, były to najczęściej umowy na 3 lata.

W roku szkolnym 2016/17 było 37 oddziałów klas III, w roku 2017/18 – będzie prawdopodobnie ich tylko 25.
- Nauczyciele, którzy mają dodatkowe kwalifikacje z oligofrenopedagogiki zostali zatrudnieni jako nauczyciele wspomagający, a niektórzy będą kontynuować zatrudnienie na świetlicach - mówi Joanna Szczepańska. - Obecnie nie możemy jeszcze podać dokładnej liczby, ponieważ sytuacja cały czas się kształtuje. Więcej informacji również będzie w II połowie sierpnia.

Na razie próżno też liczyć na jakieś oferty pracy dla nauczycieli, bo te, które pojawiły się w szkołach podstawowych zostały szybko zagospodarowane przez nauczycieli gimnazjów, którzy uzupełniają etaty.
Warto tu jeszcze przypomnień, że trzy samodzielne gimnazja: nr 3, 6 i 7 zostały przekształcone w szkoły podstawowe i był w nich prowadzony nabór do klas czwartych i siódmych. Rodzice ze wszystkich miejskich szkół mieli zdecydować, czy chcą przenieść dzieci do nowych podstawówek.
I tak, w Gimnazjum nr 3 (przekształcone od 1 września 2017 r. w Szkołę Podstawową nr 3) powstaną: 1 klasa IV i 3 klasy VII; w Gimnazjum 6 (SP 9) – 1 klasa IV i 1 klasa VII (najprawdopodobniej będą 2 klasy VII); w Gimnazjum nr 7 (SP 11) – 1 klasa IV i 2 klasy VII.

Liczba tych klas może jeszcze ulec zmianie, ponieważ rekrutacja wciąż trwa, a rodzice są zainteresowani utworzeniem również klas VI i V w szkołach podstawowych powstałych w wyniku przekształcenia gimnazjów. Klasy pierwsze powstaną tu dopiero za dwa lata.