Bunkry z Konewce i Jeleniu trafią do krajowego rejestru zabytków?

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Wojewódzki Konserwator Zabytków w Łodzi wspólnie z pracownikami delegatury w Piotrkowie. Razem podjęli decyzję o rozpoczęciu procedury wpisu do rejestru poniemieckich schronów ukrytych w lasach pod Tomaszowem.

Posiadają dość dobrze udokumentowaną historię tych obiektów, a za uznaniem ich jako zabytki przemawia czas ich powstania, stan oraz zainteresowanie nimi przez turystów. Gdy procedura się zakończy będą to jedyne tego typu obiekty uznane za zabytkowe w województwie łódzkim i jedne z nielicznych w kraju. Czy za tą decyzją pójdą kolejne, nie wiadomo, a przecież powojennych budynkówna przykład na linii Pilicy, na naszym terenie zostało jeszcze sporo.

Przypomnijmy, że obydwa bunkry należą do Lasów Państwowych, kompleks w Konewce dzierżawi Juliusz Szymański, który przygotował w nich niezwykle ciekawą i obleganą przez pasjonatów trasę turystyczną. Odbywa się tam także wiele imprez, lekcji historycznych i rekonstrukcji. Bunkier w Jelezniu stoi opustoszały, ale mimo tego także przyciąga turystów. Jak mówią źródła historyczne, budowa bunkrów rozpoczęła się wiosną 1940, były eksploatowane przez Niemców w różnych celach do 1944 roku.

To nie jedyne zabytki, o jakie wzbogaci się w najbliższym czasie powiat tomaszowski. Do rejestru lada moment zostanie wpisana tomaszowska fabryka Batavia.