Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brud i ubóstwo zamiast rewitalizacji kamienicy przy pl. Kościuszki 24

Joanna Dębiec
Pani Cecylia Przybyła pokazuje pleśń na ścianie budynku
Pani Cecylia Przybyła pokazuje pleśń na ścianie budynku Joanna Dębiec
Kawiarnie z ogródkami, nowoczesne biura, sklepy oraz rzeźba na otoczonym zielenią dziedzińcu, to wszystko miało cieszyć mieszkańców Tomaszowa w pasażu północnym, obejmującym kamienicę przy pl. Kościuszki 24.

Miało, bo choć obiekt nadal znajduje się w programie rewitalizacji, na razie żadnych pieniędzy miasto na niego nie dostanie. Mieszkańcy kamienicy, którą zarządza Tomaszowskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, nadal nie wiedzą, co się z nimi stanie. Mieli się wyprowadzać, a teraz zostają. Nie wiadomo tylko, na jak długo...

Wnioski dotyczące rewitalizacji centrum Tomaszowa pozytywnie przeszły ocenę formalną w Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi, ale nie znalazł się wśród nich ten dotyczący pasażu północnego.
- Nie aplikowaliśmy nawet o te pieniądze, bo ważniejsza jest płyta placu Kościuszki. Gdybyśmy dostali wsparcie na przebudowę kamienicy, nie dostalibyśmy funduszy na ścisłe centrum - tłumaczy Grzegorz Zań, wiceprezydent Tomaszowa.

Grażyna Rusin, pełnomocnik ds. rewitalizacji dodaje, że nie oznacza to, iż kamienica wypadła z programu rewitalizacji. Ma szansę na przebudowę, ale w innym terminie.
Tymczasem inaczej o tej sprawie wypowiadają się najbardziej zainteresowani, czyli mieszkańcy budynku. Wypowiedzenie umów najmu dostali już w lutym ubiegłego roku. Nie robili remontów, bo po co, skoro i tak mieli się wynieść. Niektórym już się to udało, inni oglądali proponowane przez TTBS mieszkania zastępcze, ale przeważnie ich standard był dla nich nie do przyjęcia. Czekali więc na kolejne propozycje, wierząc, że w końcu opuszczą starą i zapleśniałą kamienicę. Tymczasem w zeszłym tygodniu dostali pisma od zarządcy, informujące o tym, iż w związku z wyłączeniem z obrębu rewitalizacji posesji przy pl. Kościuszki 24, przywrócone zostają tytuły prawne do zajmowanych lokali. A więc jednak wyłączona z rewitalizacji? Artur Marek, prezes TTBS, wyjaśnia, że w pismach do mieszkańców użyto takiego sformułowania na podstawie pisma prezydenta miasta...Tak, czy inaczej mieszkańcy nie cieszą się z takiego obrotu sprawy.
- Wolałabym inne mieszkanie, tu ciężko jest żyć - mówi Danuta Porczyk. - Kiedyś odremontowano budynek, ale tylko od strony placu Kościuszki. Moja rodzina mieszka od strony podwórza i nadal mamy stare okna. Zimą topniejący śnieg zalewa nam ścianę - dodaje.

To nie jest jedyna jej bolączka. Do jej mieszkania na piętrze trudno się w ogóle dostać. Schody są strome i nierówne. Poza tym nie mają poręczy. Podobnie jest u pani Cecylii Przybyły.
- Kontrola wykazała, że schody mogą się zawalić - żali się pani Cecylia. Nie ma zresztą mieszkańca, który miałby tam godziwe warunki.- Jeden z sąsiadów jest sparaliżowany po udarze, a nie ma nawet ubikacji. Ta kamienica to ruina - mówi Danuta Porczyk.

W takiej ruinie przyjdzie im jednak żyć, bo pieniędzy jak nie było, tak nie ma. A nie są to małe kwoty. Jak można wyczytać w Lokalnym Programie Rewitalizacji Tomaszowa Mazowieckiego na lata 2007-2015 szacowana wartość tej inwestycji wynosi prawie trzy miliony złotych, z czego ponad dwa miliony to kwota, która miała być dofinansowana. Obiekt ma być zaadaptowany do "potrzeb gospodarczych wspierających kulturowe funkcje placu Kościuszki". Jak na razie żadnej kultury tam nie widać. Jest tylko brud, ubóstwo i brak nadziei na obiecywane, lepsze jutro...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto