Do niedawna taki specjalistyczny sprzęt można było spotkać tylko na oddziałach szpitalnych i w karetkach pogotowia. Dziś automatyczne defibrylatory wiszą w wielu miejscach publicznych. Dzięki nim można uratować komuś życie.
Badania pokazują, że defibrylacja w ciągu trzech minut od zatrzymania krążenia i ustania pracy serca jest skuteczna nawet w 90 procentach. Dlatego samorządy coraz częściej doceniają wartość takich urządzeń i inwestują w zakup kolejnych, tak by zwiększyć szanse na przeżycie, gdy dojdzie do takich dramatycznych sytuacji.
Takie urządzenie pojawiło się właśnie na pl. Kościuszki w Tomaszowie, bo za takim projektem w budżecie obywatelskim zagłosowali mieszkańcy. Drugie urządzenie zostało zamontowane w budynku głównym magistratu. W ramach projektu zaplanowany jest też cykl szkoleń z udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej.
Wniosek do TBO pn. „Zakup sprzętu do ratowania życia – Automatycznego Defibrylatora Zewnętrznego i zakup sprzętu do nauki pierwszej pomocy” został zgłoszony przez Związek Harcerstwa Polskiego Chorągwi Łódzkiej – Hufiec w Tomaszowie Mazowieckim w ramach projektów społecznych z przeznaczeniem do realizacji w 2019 roku. Zagłosowało na niego 2933 tomaszowian.
Dzięki projektowi zakupiono dwa Automatyczne Defibrylatory Zewnętrzne, które zamontowano na pl. T. Kościuszki i w Urzędzie Miasta, a także m.in. defibrylator szkoleniowy, zestawy ratownictwa medycznego, nosze, zestaw pierwszej pomocy, sztuczną krew, apteczki – plecakową i osobistą itp. Łączna wartość zakupionego sprzętu to 68.146 złotych.
W ramach zadania planowane są także szkolenia z zakresu udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej w przedszkolach, szkołach na terenie miasta oraz podczas imprez organizowanych przez miasto dla mieszkańców.
W Tomaszowie jest też jedyny kościół w regionie, na którym zamontowano defibrylator. Tamtejszemu proboszczowi przekazał go wierny w podziękowaniu za dar wiary.
W ubiegłym roku aż 80 defibrylatorów zostało zamontowanych w wielu miejscach Łodzi. W kraju dochodziło już do sytuacji, w których takie urządzenia pomogły uratować ludzkie życie. Na przykład w Zielonej Górze mężczyźnie, który upadł na ulicy, pomógł defibrylator zamieszczony w autobusie MZK. Również w tym mieście uratował życie pływaka, który stracił przytomność w basenie.
Defibrylator AED (ang. Automated External Defibrillator) jest urządzeniem, które w bezpieczny dla ratownika i osoby poszkodowanej sposób prowadzi krok po kroku za pomocą poleceń głosowych i wizualnych przez przebieg akcji ratowniczej, podając impuls elektryczny. Został skonstruowany tak, by w odróżnieniu od defibrylatora szpitalnego służyć w warunkach zewnętrznych, w miejscach publicznych, takich jak instytucje, urzędy czy obiekty sportowe. Jego ideą jest więc łatwy i publiczny dostęp i prostota w obsłudze, tak by użyć go mógł każdy, nawet osoba nieprzeszkolona medycznie.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?