Do zdarzenia doszło 23 września około godziny 2:30 w nocy.Taksówkarz kierujący oplem vivaro woził czterech pasażerów po różnych barach w mieście, ale ci nie mogli zdecydować się, gdzie pozostać. Przy kolejnym wskazanym adresie w rejonie ulicy Szerokiej sprawcy zaatakowali kierowcę, pobili go i wypchnęli z auta. Następnie po odjechaniu kilkunastu metrów, wybili tylną szybę i porzucili uszkodzone auto.
Policjanci po otrzymanej informacji o zdarzeniu rozpoczęli poszukiwanie agresorów. Szybko znaleźli czterech mężczyzn odpowiadających rysopisowi. Podejrzewani w wieku 23, 25, 26 i 27 lat zostali zatrzymani. Trójka z nich była pijana. 25-latkowi alkotest wykazał 2 promile, 26 i 27-latkowie mieli po promilu.
Materiał dowodowy zgromadzony przez policjantów pozwolił na przedstawienia zarzutów 25-latkowi. Podejrzany usłyszał zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu, przy użyciu przemocy. Grozi mu kara do 10 lat więzienia. Był w przeszłości notowany za konflikty z prawem. Policjanci ustalają role, jakie w tym zdarzenia pełnili pozostali uczestnicy.
Zobacz wydarzenia tygodnia w Łódzkiem:
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?