A co dzięki WOŚP zyskały szpitale w Tomaszowie i Opocznie?

Bez nich, szpitalne oddziały nie wyobrażają sobie niesienia pomocy chorym, szczególnie tym nowo narodzonym i najmłodszym pacjentom. I choć już często zużyte, domagają się wymiany na nowszy model, na szpitalnych oddziałach wciąż na liście sprzętów niezbędnych dla ratowania zdrowia są na pierwszych miejscach. Czym WOŚP zasłużyła się dla szpitali w Tomaszowie i Opocznie?

W ciągu kilkunastu lat działalności Orkiestra podarowała tomaszowskiemu szpitalowi aparaturę medyczną o łącznej wartości około 235 tysięcy złotych. Z tego ponad 5 tys. 840 zł kosztował defibrylator z materiałami szkoleniowymi przekazany Komendzie Powiatowej PSP. Niewiele więcej wart jest sprzęt, który trafił do Szpitala Powiatowego im. E. Biernackiego w Opocznie. Tutaj kosztował ponad 242 tys. zł, z czego zdecydowana większość (ok. 205 tys. zł) dofinansowała oddziały noworodkowy i dziecięcy. A to właśnie szczególnie te oddziały, zarówno w Tomaszowie, jak i w Opocznie, wielokrotnie były dofinansowywane przez WOŚP.

Chociażby opoczyński szpital dla ratowania najmłodszych otrzymał niezbędne inkubatory, glukometr, pompę strzykawkową, lampę do fototerapii czy inahalatory. Trzy lata temu, po siedemnastym finale Orkiestry, szpital wzbogacił się też między innymi o urządzenie do screeningowego badania słuchu, które pozwala na wstępne ustalenie, czy dziecko ma problem ze słuchem. Oddział pediatrii posiada też pulsoksymetr, który służy do utlenowania krwi, jednocześnie mierząc tętno.
- Sprzęt, który podarowała nam Orkiestra jest bardzo niezbędny - podkreśla Tadeusz Lizis, ordynator oddziału dziecięcego. - Ten sprzęt używany jest właściwie codziennie i pomógł niejednemu dziecku. Dzięki temu nasz oddział podniósł standard udzielanej dzieciom pomocy.

Marzeniem lekarzy jest urządzenie Infant - Flow służące do kontroli i wspomagania oddechu niemowlaka. Orkiestrowy sprzęt trafił tu również na oddział ginekologii. Tam od blisko sześciu lat płód kobiety bada się kardiotokografem wartym wówczas prawie 26 tys. zł.
W Tomaszowskim Centrum Zdrowia najwięcej sprzętu otrzymały oddziały dziecięcy i noworodkowy. Tutaj, w ciągu sześciu lat trafił sprzęt wart ponad 98 tys. zł.
- Narodowy Fundusz Zdrowia przekazuje nam niewielkie pieniądze, w związku z tym inwestowanie szpitala w nasz oddział jest prawie niemożliwe - podkreśla Aneta Czupryniak, ordynator oddziału pediatrycznego. - Taka pomoc ze strony Orkiestry, to dla nas duży zastrzyk.

Dodaje, że na oddziale szczególnie pomocna jest lampa do fototerapii, wykorzystywana do leczenia żółtaczki noworodkowej.
- Ten sprzęt bardzo usprawnia nam leczenie, ponieważ maleńkie dzieci z żółtaczką, jeśli przebywały już w domu, nie mogą być przyjęte na oddział noworodkowy - mówi doktor Czupryniak. - Są wówczas przyjmowane na nasz oddział i wtedy do leczenia wykorzystujemy naszą lampę.

Oprócz tak potrzebnej lampy, oddział dzięki Orkiestrze wzbogacił się również o aparat do EKG, pulsoksymetr, inkubator zamknięty, glukometr, pompy strzykawkowe, monitor nieinwazyjny, ciśnieniomierz, wagę noworodkową i łóżeczko niemowlęce.
- Najbardziej jednak doskwiera nam brak remontu - dodaje ordynator. - Niestety tego, od Orkiestry wynegocjować nie możemy, ale mamy obiecane przez szpital, że odbędzie się on latem tego roku.

Również w obu placówkach szpitalnych osoby potrzebujące doraźnej pomocy zostały zauważone przez WOŚP. Dla ratowania ich życia 14 lat temu ( 5. finał WOŚP) przekazano m.in. ssaki potrzebne przy zabiegach, resuscytator silikonowy do sztucznego oddychania czy kołnierze i deski ortopedyczne, a także nosze.