Święto Chrztu Polski na Ostrowie Lednickim z udziałem prymasa Polski
O święcie przypomniał dzwon Mieszko i Dobrawa - symbol dynastii piastowskiej, który 14 kwietnia, o godz. 13:00 rozbrzmiewał na Ostrowie Lednickim, nazywanym Chrzcielnicą Polski. Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy przygotowało kilka niespodzianek dla osób, które tego dnia dołączą do nas na Ostrowie Lednickim.
To właśnie Ostrów Lednicki jest jednym z najczęściej wskazywanych miejsc, gdzie Mieszko I mógł zostać ochrzczony. W 2. poł. X w. z inicjatywy księcia na wyspie na jeziorze Lednica wzniesiono potężny stołeczno-rezydencjonalny gród. Na dwa lata przed 966 r. wzniesiono dwa potężne mosty, które łączyły wyspę ze wschodnim i zachodnim brzegiem jeziora. W południowo-zachodniej części grodu powstał pałac książęcy z kaplicą w części wschodniej, wybudowaną na planie równoramiennego krzyża greckiego.
W północnym i południowym ramieniu kaplicy zidentyfikowano pozostałości dwóch zagłębień w posadzce, uważanych przez większość naukowców za baseny chrzcielne. Dodatkowo na baptyzmalną funkcję kaplicy wskazuje studnia usytuowana w południowo-zachodniej części świątyni. Należy podkreślić, że to właśnie na Ostrowie Lednickim odkryto najstarsze na ziemiach polskich przedmioty związane z kultem chrześcijańskim – staurotekę, czyli relikwiarz Drzewa Krzyża Świętego, grzebień o przeznaczeniu liturgicznym wykonany z kości słoniowej, trójramienny trybularz z żelaza z otworami do zawieszenia kadzielnicy, czy chociażby kościane okładziny skrzynki na relikwie.
"Wdzięczność i pamięć sprowadziła nas dziś tutaj, do tych miejsc, gdzie rodziła się Polska” – mówił w homilii abp Polak wspominając początki polskiej państwowości i tych, którzy poświęcili życie ich badaniu, profesorów: Labudę, Strzelczyka, Samsonowicza, Urbańczyka, a także zmarłego 2022 roku prof. Andrzeja Wyrwę, archeologa i dyrektora Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy. Wszyscy oni byli zgodni, że chrzest Mieszka I „stał się symbolicznym chrztem Polski, bo od tego momentu, mimo różnych trudności, powoli, ale sukcesywnie, wiara chrześcijańska ugruntowała się na naszych ziemiach”.
- Chrzest bowiem nie jest żadnym magicznym rytuałem, czy formalnym aktem. To nasze wszczepienie w Jezusa Chrystusa i włączenie do wspólnoty Chrystusowego Kościoła, to nasze życie i zobowiązanie do świadectwa. A świadectwo Jezusowi mogą dawać tylko Ci, którzy osobiście Go doświadczyli. Dzięki procesowi, który chrzest każdej i każdego z nas rozpoczyna, i my możemy być świadkami Jezusa zmartwychwstałego
- wskazał arcybiskup gnieźnieński podkreślając, że oznacza to pewien rodzaj spojrzenia będącego „pierwszym krokiem wymierzonym przeciwko wszelkiej obojętności, pokusie odwrócenia twarzy w obliczu trudności i cierpień innych osób”.
- Patrzeć spojrzeniem, które w każdej i w każdym widzi siostrę i brata, które upomina się o życie każdej i każdego od poczęcia do naturalnej śmierci, które nie niszczy, ale buduje, które ocala i pozwala wzrastać. Trzeba bliskości, kontaktu, dzielenia się życiem. Trzeba zauważyć i wyjść z konkretną pomocą. Trzeba zatrzymać się, przystanąć, by pochylić się nad potrzebującym pomocy człowiekiem, by życie ratować, a nie niszczyć. Są dziś na to środki i sposoby. Potrzeba tylko naszej odwagi. Potrzeba sprzeciwu, ale też bliskości, pomocy i wsparcia
- wskazał abp Polak.
Czy da się kiedyś rozstrzygnąć sprawę lokalizacji chrztu Mieszka? Oto, co na ten temat mówił nam kilka lat temu nieżyjący już prof. Andrzej Wyrwa:
- Niestety nie, choć jest wiele propozycji miejsc. Z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć jednak możemy, że odbyło się to w Wielkopolsce, a w kontekście dokumentu Dagome iudex, na obszarze civitas Schinesghe, czyli państwa gnieźnieńskiego. W rachubę wchodzą przede wszystkim: Gniezno, Ostrów Lednicki i Poznań. O Poznaniu i Gnieźnie donoszą nam późne, bardzo enigmatyczne i niezbyt wiarygodne wzmianki w źródłach, i nijak mające się do rzeczywistych faktów, jakie miały miejsce w 2 poł. X wieku. Dopiero w wyniku odkryć archeologicznych nasza wiedza została poszerzona. Odkrycia te jednak również nie dają konkretnej odpowiedzi. W wyniku odkryć w katedrze poznańskiej chrzest Mieszka umiejscawiano przez długi czas w Poznaniu. Obecna weryfikacja tych ustaleń nie pozwala na tak postawioną tezę. W latach 80. XX wieku do całej dyskusji został włączony Ostrów Lednicki, gdzie odkryto baseny chrzcielne. Czas ich budowy w pewien sposób określa m.in. cały cykl działań budowlanych na wyspie, m.in. budowa mostów, które na nią prowadziły, budowa obiektów architektonicznych itp. Wszystkie je ukończono jak wynika z obecnych ustaleń, między rokiem 964 a 965. Obecnie więc wydaje się to najbardziej prawdopodobne miejsce
Naukowcy odnoszą się do historii alternatywnej raczej niechętnie, bo dla nich jest to tylko zabawa intelektualna, a nie poważne zajęcie się faktami. No dobrze, ale jeśli zechcemy puścić wodze fantazji, by zastanowić się, co by było, gdyby Mieszko nie przyjął chrztu, to jaką odpowiedź uzyskamy? - Najprostszy wniosek jest taki, że wobec nieprzyjęcia chrztu, w obecnym kształcie suwerennej Polski z pewnością nie byłoby na mapie politycznej Europy. Znaleźlibyśmy się w zupełnie innej przestrzeni, która byłaby oparta na kompletnie innych zasadach. A jaka to przestrzeń i zasady nią by rządziły, to należy już do naszej wyobraźni i interpretacji - twierdził prof. Andrzej Wyrwa.
Z kolei, dr Michał Bogacki, historyk, dyrektor Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie zaznacza, że odrzucenie chrztu przez Mieszka to wcale nie musiałaby być taka fantastyczna wizja, jak może nam się wydawać. - Chrzest i tak zostałby przyjęty, ale zostałby przesunięty w czasie. Nasi ówcześni sąsiedzi, Słowianie Połabscy, północne Połabie, Pomorcy, Jaćwingowie, Prusowie wcale chrztu nie przyjęli. My jesteśmy ostatnimi w tym obszarze, którzy przyjęli chrzest (nie licząc Rusi Ki-jowskiej) w sposób pokojowy, czyli sami z siebie. Połabianom zostało to narzucone, Pomorcom również (notabene - przez Bolesława Krzywoustego), Prusom zostało to narzucone przez Krzyżaków - wyjaśnia dr Michał Bogacki.
wypowiedzi prymasa za www.archidiecezja.pl
Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?