Przed sklepem w Piotrkowie Kujawskim mężczyzna brutalnie pobił 36-latka. Makabryczne zajścia nagrali z monitoringu mieszkańcy i udostępnili w sieci. Na portalu społecznościowym napisali, że obawiają się sprawcy, bo to człowiek niebezpieczny.
Jednak ani w trakcie pobicia, ani po fakcie nikt nie zawiadomił policji. Zrobił to dopiero anonimowy internauta, we wtorek 16 maja 2023 roku.
- Po wpłynięciu do KPP Radziejów zgłoszenia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, policjanci ustalili i dotarli do poszkodowanego 36-latka, od którego przyjęto zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa tj. naruszeniu nietykalności cielesnej, przez 45-latka, znanego pokrzywdzonemu - informuje asp. szt. Marcin Krasucki, oficer prasowy KPP w Radziejowie.
Mundurowi przyjęli zawiadomienie, które wstępnie zakwalifikowano z art. 217 KK i przesłano do Prokuratury Rejonowej w Radziejowie w celu podjęcia decyzji o trybie postępowania w tej sprawie.
O dalszych czynnościach, ze względu na prowadzone postępowanie, policja nie chce mówić. Mundurowi nie ujawniają także przyczyn brutalnego pobicia.
Poszkodowany 36-latek obawiał się wizyty u lekarza. Ma jednak rozcięta wargę, siniaki na twarzy i całym ciele.
Na nagraniu widać, jak 45-latek uderza go pięściami, kopie z kolanka w brzuch i bije po całym ciele. Gdy zakrwawiony 36-latek pada na ziemię, odchodzi do swojego auta i odjeżdża.
Mieszkańcy i internauci zastanawiają się, czemu nikt nie pomógł człowiekowi i nie wezwał na miejsce policji. Rozumieją strach przed bezwzględnym oprawcom, ale na nagraniu słychać kilka osób.
- Na nagraniu słychać, jak całe zajście na żywo komentuje kilka osób. Nikt nie wyszedł, nie pomógł człowiekowi, a co najlepsze, nawet nie zadzwonił na policję - pisze internautka. - Znieczulica.
- Wychodzi ze sklepu mężczyzna i patrzy, jak ktoś bije innego człowieka. Ciekawego, czy później podszedł do poszkodowanego, czy też odjechał - pytają w komentarzach.
- Nic dziwnego, że na oczach matki konkubent maltretował Kamilka, skoro tu na oczach innych biją człowieka, a nikt nie reaguje - pisze inna kobieta.
- Rozbawiła mnie inna sytuacja, udostępniła to mieszkanka Piotrkowa, pokazując swoje imię i nazwisko, do tego swoje zdjęci i piszę, że boi się sprawcy. To żarty jakieś, nie można anonimowo zadzwonić na policję - dopytuje mieszkaniec Radziejowa.
Sprawcą pobicia ma być 45-letni mieszkaniec Piotrkowa Kujawskiego. Znany jest lokalnej społeczności, jako dość agresywny człowiek. Policja nie zdradza, czy mężczyzna był wcześniej notowany.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?