Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lex deweloper po raz pierwszy w Tomaszowie. Radni zgodzili się na mieszkania na terenie dawnego Wistomu

Beata Dobrzyńska
Po raz pierwszy na sesję Rady Miejskiej w Tomaszowie trafił projekt uchwały wynikającej z tzw. lex deweloper, czyli specjalnej ustawy o ułatwianiu w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych. Tematem było przekształcenie dawnej siedziby wistomowskiej przychodni na mieszkania. Projekt wzbudził gorącą dyskusję wśród radnych.

W czwartek, 1 grudnia, na sesji Rady Miejskiej w Tomaszowie podczas sesji po raz pierwszy procedowana była uchwała w sprawie tzw. lex deweloper, czyli specjalnej ustawy o ułatwianiu w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych, która obowiązuje w Polsce od kilku lat. Tematem było przekształcenie dawnej siedziby wistomowskiej przychodni przy ul. Spalskiej na mieszkania. Wniosek o tzw. o ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej dla terenu położonego przy ul. Spalskiej 105B wpłynął od firmy tomaszowskiej firmy Tompol Capital 7 października, zgodnie z przepisami ustawy władze miasta miały 60 dni na podjęcie decyzji.

Przedmiotem inwestycji jest przebudowa istniejącego budynku dawnej przychodni należącej do zakładów Wistomu wraz ze zmianą sposobu użytkowania na budynek mieszkalny wielorodzinny. Inwestycja ma objąć również realizację towarzyszącej infrastruktury w szczególności: infrastruktury technicznej, wewnętrznego układu komunikacyjnego i miejsc postojowych. Inwestycja jest o tyle kontrowersyjna, że działka, na której stoi budynek, jest objęta miejscowym planem zagospodarowania i leży w strefie terenów obiektów produkcyjnych, składów i magazynów oraz usług. W "tradycyjnym" trybie uzyskiwania pozwolenia na budowę inwestycja nie miałaby szans na zgodę. Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały, "wnioskowana inwestycja jest sprzeczna z obowiązującym studium jednakże przepis zawarty w art. 5 ust. 4 ww. ustawy stanowi, że warunek niesprzeczności ze studium nie dotyczy terenów, które w przeszłości były wykorzystywane jako tereny kolejowe, wojskowe, produkcyjne lub usług pocztowych, a obecnie funkcje te nie są na tych terenach realizowane" i na ten właśnie zapis powołał się tomaszowski deweloper.

Wniosek złożony przez tomaszowskiego przedsiębiorcę wcześniej znalazł się już w BIP, a tomaszowianie mogli wnosić uwagi, tych nie było. Jak podczas sesji mówił Dariusz Żeleźny, architekt Tomaszowa, firma spełniła wszystkie wymogi ustawy, by taki wniosek złożyć, zgromadzone zostały również potrzebne opinie. Architekt mówił również, że decyzja leży w rękach rady, a oni oceniając zapotrzebowanie mieszkaniowe w mieście, mogą go zarówno przyjąć, jak i odrzucić. Dariusz Żeleźny nie chciał wprost odpowiedzieć na pytanie radnego Piotra Kucharskiego, czy jest za tą inwestycją. Wyjaśniał, że na pewno byłby przeciwny, gdyby nowie mieszkania były planowane w głębi wistomowskiego terenu.

Jedyna komisja, jaka obradowała nad uchwałą, czyli komisja spraw społecznych, wniosek zaopiniowała pozytywnie. Większość radnych projekt uchwały zobaczyła jednak dopiero przed samą sesją. Dyskusja była bardzo gorąca i zacięta.

Przeciwko zastosowaniu lex deweloper w przypadku inwestycji na Wistomie wyraźnie opowiedzieli się radny Michał Kucharski, Piotr Kucharski i Adrian Witczak, którzy zwracali uwagę przede wszystkim na to, że tereny powistomowskie są terenami przemysłowymi, a dopuszczanie tam mieszkalnictwa będzie tylko mnożyć konflikty i utrudniać pozyskiwanie inwestorów i rozwój gospodarczy miasta. Radni zwracali uwagę, że miasto ma mało terenów pod inwestycje, za to na cele mieszkaniowe działek nie brakuje.

- Jeśli pozwolimy raz, to inni przedsiębiorcy mogą to wykorzystać, powołując się w przyszłości na to głosowanie - mówi radny Michał Kucharski, który przypomniał, że w ciągu ulicy Luboszewskiej jest planowana obwodnica Tomaszowa.

- My w Tomaszowie naprawdę mamy tereny, które można pod budownictwo mieszkania zadysponować. Nie zniszczmy jedynych terenów, jakie mamy, gdzie może się rozwijać biznes - mówił radny Piotr Kucharski i podkreślał, że taka inwestycja w tym miejscu będzie budzić konflikty i wieloletnie skutki, bo przedsiębiorcy, którzy mają tam tereny mogą mieć teraz ograniczone pole manewru.

Radny Jarosław Batorski zwrócił uwagę na drugą stronę sprawy, a mianowicie na mieszkańców, którzy mieszkają w pobliskich blokach, którzy również przyglądają się tej sprawie i dla nich decyzja pozytywna byłaby zagwarantowaniem im spokoju. Radny Kucharski odpowiadał mu, że odwraca kota ogonem, bo miastu powinno zależeć, by stamtąd wyprowadzać mieszkalnictwo, znajdować lokale dla tych mieszkańców w innych częściach Tomaszowa, a pozwolić na Wistomie rozwijać się przedsiębiorcom.

Ostatecznie po długiej dyskusji 11 radnych było za przyjęciem uchwały, 7 było przeciwnych, a 1 wstrzymał się od głosu. Głosowało 19 z 23 radnych, których liczy rada. Przedsiębiorca będzie więc mógł przebudować dawną wistomowską przychodnię na mieszkania.
Tak w przyszłości ma wyglądać nowy blok Tompolu na Wistomie!

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto