W niedzielę, 7 czerwca, nad Tomaszowem i powiatem tomaszowskim przetoczyły się ogromne komórki burzowe. Pierwsze tak silne zjawisko pogodowe tej wiosny przyniosło niestety wiele strat.
Pierwsze deszcze, a miejscami gradobicia pojawiły się około godz. 15. Kilkanaście minut opadu gradu spowodowało, że miejscami zrobiło się biało. W południowej części Tomaszowa oraz gminy Tomaszów Mazowiecki mieszkańcy zaobserwowali grad nawet wielkości kurzych jaj i piłek do pingponga. Grad niszczył uprawy, zadaszenia, rynny, dachówki, meble ogrodowe, a także samochody.
Najbardziej ucierpiały takie miejscowości jak Smardzewice, Wąwał, Tresta, Twarda, a także dzielnice Tomaszowa jak Białobrzegi i Ludwików.
Tomaszowscy strażacy pierwsze wezwania dostali po godz. 15 i na nogach byli praktycznie do północy. Wspólnie działali strażacy z PSP oraz OSP z Tomaszowa i okolicznych gmin. W sumie interweniowali 27 razy, największa ilość zdarzeń, bo aż 13 dotyczyła uszkodzonych dachów, głównie na terenie gminy Tomaszów Maz., strażacy mieli również 8 pompowań wody z domów i ulic (tu m.in. zalana była ulica Szczęśliwa), połamanych zostało kilka drzew (m.in. runęło drzewo koło szkoły muzycznej w Tomaszowie). Zastępy straży gasiły także jeden pożar, wieczorem piorun uderzył w altankę na działkach przy ul. Wierzbowej. Potężny huk słyszało wielu tomaszowian z pobliskich dzielnic. Zapaliło się poddasze altanki, straty to 5 tys. zł.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?