Wypadek koło targowiska w Tomaszowie: Sprawca wypadku miał atak padaczki?

Przypomnijmy, że do groźnego wypadku doszło przed południem 2 maja na tyłach miejskiego targowiska u zbiegu ulicy ks. Grada i Farbiarskiej. Policjanci ustalili, że 47-letni kierujący fiatem cinquecento jadąc ul. Grada zjechał na lewe pobocze, przejechał przez trawnik i chodnik, gdzie potrącił 57-letnią kobietę. Sprawca był trzeźwy, ale z ustaleń wynika, że prawdopodobnie miał atak padaczki i nie mógł zapanować nad jadącym samochodem.

Policja już wystosowała wniosek do starostwa powiatowego o skierowanie kierowcy na badania lekarskie. Stwierdzenie padaczki może być powodem zabrania uprawnień do kierowania pojazdami.

Tymczasem 57-letnia piesza, którą samochód przewiózł na dachu, jest na oddziale intensywnej opieki medycznej w tomaszowskim szpitalu. Trafiła tam z obrażeniami wielonarządowymi. Jej synowie, za naszym pośrednictwem, proszą o oddawanie dla niej krwi w puncie krwiodawstwa w szpitalu i dziękują osobom, które tuż po wypadku ratowały życie kobiecie. Być może to dzięki nim przeżyła.

Jak zresztą mówią świadkowie zdarzenia, tuż po wypadku zgromadził się spory tłum gapiów, którzy nawet nie próbowali pomagać, a jedynie przeszkadzali ratownikom. Jeśli jesteśmy świadkami wypadku i nie czujemy się na siłach, by przystępować do reanimacji, odsuńmy się od miejsca zdarzenia i nie przeszkadzajmy ratownikom ratować życia.