Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Pracownicy firmy zostali bez pensji

Marcin Golec
Firma Infoster Projekt zatrudniała wielu pracowników. Niektórzy z nich nigdy nie zobaczyli obiecywanych im wynagrodzeń
Firma Infoster Projekt zatrudniała wielu pracowników. Niektórzy z nich nigdy nie zobaczyli obiecywanych im wynagrodzeń Marcin Golec
Skargi byłych pracowników firmy Infoster potwierdza kontrola PIP. Sprawę bada tarnowska prokuratura.

Około 180 pracowników tarnowskiej firmy Infoster czeka na zaległe wypłaty. Pracowali po kilka miesięcy, wierząc w zapewnienia, iż obiecywane pieniądze pojawią się na bankowych kontach lada chwila. By się utrzymać, żyli na kredyt. Zostali z niczym. Sprawą zajmuje się teraz prokuratura.

- Pracowałem tam kilka miesięcy w zeszłym roku. Wciąż czekam na wynagrodzenie za tamten okres. Moja sprawa jest u komornika - mówi 30-letni pan Łukasz. Nie chce podawać nazwiska, bo wstyd mu, że dał się zwieść. Boi się też, że nie dostanie swoich pieniędzy.

- Podobno jak ktoś za dużo o tym gada, to może trafić na czarną listę - dodaje.

Przez kilka lat Infoster Projekt sp z o.o. działała w branży tytoniowej, teraz zajmuje się produkcją maszyn i urządzeń. Prezes Dariusz Wódz przyznaje, że sytuacja firmy była do niedawna zła. - Kłopoty finansowe spółki pojawiły się w momencie zmian prawa, które dotyczyły branży tytoniowej. Wobec nowelizacji przepisów akcyzowych, konieczne było przestawienie produkcji na inne tory - wyjaśnia.

Dla byłych pracowników to żadne pocieszenie. Są rozżaleni, bo obiecywano im pieniądze jeśli nie rzucą pracy.

- Wielokrotnie słyszałem: poczekaj tydzień albo miesiąc, a coś powinno być. Musiałem brać kredyty na opłaty i codzienne utrzymanie - mówi pan Artur, kolejny poszkodowany. Obaj nasi rozmówcy zdecydowali się szukać sprawiedliwości w sądzie. Nie oni pierwsi. W ostatnich latach rozpatrywano liczne przypadki związane z tarnowską firmą.

- W tym okresie wpłynęło do nas 60 spraw przeciwko firmie Infoster Projekt. W 6 przypadkach sprawę umorzono lub nastąpił zwrot pozwu. W pozostałych zapadały wyroki korzystne dla pracowników - wyjaśnia Tomasz Kozioł, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Tarnowie.

W ostatnim roku spółkę dwukrotnie odwiedziła Państwowa Inspekcja Pracy. Efektem było złożenie do prokuratury zawiadomienia o uporczywym naruszaniu praw pracowniczych. - Ustaliliśmy, że w latach 2012-2015 nie wypłacono ponad 1,2 mln zł pensji - wyjaśnia Anna Majerek, rzeczniczka prasowa PIP w Krakowie.

Prezes Infostera zapewnia, że płatności na rzecz obecnych pracowników realizowane są bez żadnych opóźnień. - Zaległości regulujemy natomiast w miarę naszych możliwości finansowych - dodaje.

Przypadek Infostera wcale nie jest odosobniony. Tylko w ub.r. tarnowski sąd rozpatrywał blisko 300 spraw o nadużycia na linii pracodawca - pracownik. W tym roku zgłoszono już kolejnych 150 takich przypadków. Kontrola w firmach, a nawet wygrana w sądzie nie oznacza jednak dla poszkodowanych szybkiej wpłaty pieniędzy. Zwykle trzeba korzystać z pomocy komornika.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bochnia.naszemiasto.pl Nasze Miasto