Schronisko dla psów w Tomaszowie poprowadzi nadal Pogotowie dla Zwierząt z Trzcianki

Tomaszowskie Towarzystwo Miłośników i Opieki na Zwierzętami oraz Pogotowie dla Zwierząt w Trzciance - to dwie firmy, które ponownie zgłosiły się do przetargu, ogłoszonego przez władze Tomaszowa na prowadzenie schroniska dla bezdomnych zwierząt. I ponownie przetarg wygrała firma z Trzcianki, choć jej działalność wzbudza w mieście wiele kontrowersji.

Pogotowie dla Zwierząt w Trzciance, które opiekuje się bezdomnymi zwierzakami od kwietnia ubiegłego roku, zaproponowało niską ofertę na poprowadzenie schroniska, bo 225 tys. zł. Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami zaproponowało wyższą cenę - 267 tys. zł - i przegrało z Pogotowiem z Trzcianki.

Firma z Trzcianki będzie opiekowała się tomaszowskim schroniskiem jeszcze przez najbliższych dziewięć miesięcy, czyli do końca tego roku.

Jeszcze, bo prawdopodobnie w przyszłym roku opiekę nad schroniskiem przejmie Zakład Obsługi Miasta, którego utworzenie zapowiada Marcin Witko, prezydent Tomaszowa Mazowieckiego.

ZOM, oprócz dbania o czystość w mieście, ma też zająć się schroniskiem oraz cmentarzem komunalnym.

Pogotowie dla Zwierząt w Trzciance działa na rzecz bezradnych i porzuconych zwierzaków niemalże w całym kraju. W tomaszowskim schronisku we wrześniu minionego roku udało się m.in. stworzyć psioraj, czyli psi wybieg z wielką piaskownicą i zabawkami. Schronisko wciąż poszukuje właścicieli dla wielu podopiecznych. Niestety działania pogotowia, dotyczące zwłaszcza odbierania psów tomaszowianom wzbudzają kontrowersje.