- Wniosek o dowód rejestracyjny składałem w swojej gminie. Ale tutaj muszę odstać w kolejce, by go odebrać - mówi Maciej Ratajczak, z gminy Stęszew. - W informacji powiedziano mi, że będę czekał około trzech godzin. Mam nadzieję, że zdążę jeszcze dzisiaj do pracy.
Co zrobić, by obsługa przebiegała szybciej? Urzędnicy tłumaczą długie kolejki okresem wakacyjnym, na który nałożył się 30-procentowy wzrost liczby pojazdów zgłaszanych do rejestracji. W czerwcu średnio dziennie obsługiwali po 470 osób. Rok wcześniej było to 380 osób.
Małgorzata Kaniewska, dyrektor Wydziału Komunikacji w starostwie, zapowiada kolejną... reorganizację pracy. Ma ona polegać na "szkoleniach i wprowadzeniu procedur umożliwiających kontrolę pracowników".
Czy jednak nie lepiej byłoby po prostu zwiększyć liczbę stanowisk oraz osób, które obsługują mieszkańców powiatu? Dyrektor Kaniewska twierdzi jednak, że nie ma obecnie możliwości dołożenia stanowisk, przy których obsługiwani byliby mieszkańcy powiatu. - Ta sala jest za mała, by utworzyć w niej kolejne punkty dla obsługi klientów - twierdzi Kaniewska. Choć dziś nawet nie wszystkie istniejące punkty obsługi są zawsze czynne.
Wydział Komunikacji ma też inne obowiązki: nadzór nad ośrodkami szkolenia, kontrola stacji diagnostycznych, wydawanie licencji na usługi transportowych.
Klienci wydziału proponują oddać wszystkie uprawnienia związane z rejestracją do gmin. Podobnego zdania jest burmistrz miasta i gminy Murowana Goślina Tomasz Łęcki.- Skoro urzędy gmin mogą wydawać dowody osobiste, mogłyby wydawać również i dowody rejestracyjne, prawa jazdy czy tablice rejestracyjne - uważa Łęcki. - I nie chodzi o to, by ktokolwiek odbierał kompetencje starostom. Obecnie w Murowanej Goślinie i tak jest filia wydziału komunikacji. Należałoby więc filie, które były w gminach przed laty, przywrócić, likwidując miejsca obsługi przy Jackowskiego.
Filie działają - choć w ograniczonym stopniu - również w Stęszewie, Pobiedziskach, Mosinie oraz Tarnowie Podgórnym. Jedyną filią, w której nie tylko można złożyć wniosek, ale i odebrać dokument czy tablicę rejestracyjną, jest Swarzędz.
Dlaczego mieszkańcy innych podpoznańskich gmin nie mogą tego zrobić w urzędzie znajdującym się blisko ich miejsca zamieszkania, tak jak to jest w Swarzędzu? - W Swarzędzu prowadzony jest program pilotażowy. Wdrażany jest od roku - wyjaśnia Kaniewska. Celem projektu jest umożliwienie odbioru dowodu w miejscu zamówienia, bezpośrednio w filii wydziału komunikacji. Pilotaż ma być oceniany, a kryteriami będą kompletność dokumentów i ich obieg w strukturze wydziału.
A co z odczuciami mieszkańców, czy i one będą brane pod uwagę przy ocenie przebiegu pilotażu? - Mamy sygnały, że mieszkańcy Swarzędza są zadowoleni - twierdzi Kaniewska.
Podsumowanie programu nastąpi pod koniec tego roku i jeśli ocena będzie pozytywna, są szanse rozszerzenie projektu na inne miejscowości. Zgodę musi jednak wyrazić MSWiA.
Poprawę obiecywano już dwa lata temu, gdy wprowadzano elektroniczny system. Niestety, za wprowadzeniem elektronicznego systemu rejestracji nie poszło skrócenie czasu oczekiwania. W wydziale pojawiły się za to krzesełka. I to jest jak na razie jedyna poprawa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
