Dwóch zaginionych wędkarzy poszukiwały służby od soboty, 10 listopada na Zalewie Sulejowskim w okolicach Zarzęcina i Karolinowa. Zaginięcie mężczyzn na policję zgłosiły w sobotę zaniepokojone rodziny. Zgłaszające kobiety oświadczyły, że ich mężowie pojechali nad Zalew Sulejowski, aby łowić ryby. Kontakt z nimi urwał się wieczorem 9 listopada i od tej pory nie dali już znaku życia. Policjanci z jednostek sąsiadujących z zalewem sprawdzili wielokilometrową linię brzegową zbiornika. Po kilku godzinach, w pobliżu miejscowości Karolinów w powiecie tomaszowskim, funkcjonariusze znaleźli obozowisko zaginionych i samochód, którym się poruszali. Brakowało łodzi, którą mężczyźni wykorzystywali do połowu. W tej sytuacji komendant KPP Tomaszów Mazowiecki ogłosił alarm dla podległej jednostki. Około godz. 18 policja poprosiła o pomoc straż pożarną z powiatów opoczyńskiego, tomaszowskiego i piotrkowskiego. Policja przypuszczała, że mężczyźni wypłynęli łodzią, ale ze względu na mgłę, nie mogli dotrzeć do brzegu. Strażacy zaczęli więc patrolować wody zalewu i brzeg zbiornika. Niestety bez skutku.
Sobotnie poszukiwania utrudniała gęsta mgła unosząca się nad wodą i na brzegach. Na miejscu pracowali strażacy z OSP Zarzęcin, ze straży pożarnej powiatu tomaszowskiego oraz Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Piotrkowa Tryb.
Po godz. 22 ze względu na trudne warunki atmosferyczne poszukiwania zostały wstrzymane. Zostały wznowione w niedzielę rano.
Przez cały dzień strażacy i policjanci patrolowali wody zalewu i brzegi zbiornika. Po południu, około godz. 14, z wody wyłowiono zwłoki jednego z mężczyzn, 39-letniego mieszkańca powiatu piotrkowskiego. Przybyły na miejsce lekarz potwierdził zgon 39-letniego mężczyzny. Ze względu na trudne warunki poszukiwania drugiego z zaginionych, gdy zapadał zmierzch, zostały zawieszone i jak informował w niedzielę wieczór asp. Grzegorz Stasiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Mazowieckim, zostaną wznowione w poniedziałek, gdy pozwolą na to warunku atmosferyczne.
Łącznie przez całą niedzielę wody zalewu patrolowało ponad 50 strażaków z jednostek PSP i OSP z powiatów tomaszowskiego, opoczyńskiego i piotrkowskiego.
W poniedziałek rano poszukiwana wznowiono, na wody zalewu między Zarzęcinem i Karolinowem znowu wypłynęli nurkowe ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego i po kilku godzinach poszukiwań, po godz. 11 wyciągnięto z wody ciało drugiego z mężczyzn. Lekarz potwierdził zgon 38-latka.
Strażacy wydobyli również łódkę, która należała do mężczyzn. Tym samym akcja na zalewie ok. godz. 13 została zakończona. Teraz wyjaśnianiem okoliczności zatonięcia mężczyzn zajmie się tomaszowska policja.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?