Pijany znęcał się nad psem w Tomaszowie. Zwierzę w ciężkim stanie

We wtorek, 25 listopada o godzinie 18:45 dyżurny policji otrzymał informację o znęcaniu się nad psem. Informacja ta potwierdziła się, na ulicy Św. Antoniego mundurowi zastali 28-letniego mężczyznę, który ciągnął za smycz leżącego bezwładnie na trawie psa.

Na oczach policjantów mężczyzna następnie uniósł psa za przymocowaną do smyczy obrożę. Agresor początkowo nie reagował na wezwania do zaprzestania znęcania się nad psem, kiedy usłyszał, że zostanie użyta względem niego siła fizyczna, przestał szarpać zwierzę.

Podejrzewany twierdził, że jest właścicielem psa i próbował dyscyplinować agresywne zwierzę. Mężczyzna został przewieziony do komendy policji, gdzie przebadano go na zawartość alkoholu, miał prawie 2 promile, noc spędził w policyjnym areszcie.

Zwierzak został przewieziony do lecznicy w Piotrkowie Tryb w ciężkim stanie. Jak ustalono chwilę przed zatrzymaniem podejrzewany oprócz unoszenia psa do góry, uderzył nim w ścianę budynku i rzucił w leżące obolałe zwierzę płytą chodnikową.

Za znęcanie nad zwierzętami grozi kara do 2 lat więzienia, a ze znęcanie ze szczególnym okrucieństwem do lat 3.