Pierwsze trzy sety udowodniły, że było to faktycznie spotkanie na szczycie. Obie drużyny pokazały na co je stać. Twarda walka punkt za punkt sprawiała, że widowisko mogło się podobać.
Gdy wydawało się, że spotkanie będzie tak przebiegało do samego końca, coś w się zacięło w drużynie Lechii w secie nr 4. Sytuacja stała się niepokojąca, gdyż "siadło" przyjęcie i gospodarze szybko wyszli na prowadzenie 4:1. Na domiar złego, kapitan Lechii, Bartłomiej Neroj otrzymał czerwoną kartkę za dyskusję z sędziami. Morale drużyny legło w gruzach. Gra Lechii się "posypała". Lechia "dogrywała" seta zaliczając pierwszą tak poważną różnicę punktów w tym sezonie. Przy stanie 14:3 trener Tomasz Migała zadysponował podwójną zmianę, żeby dać odetchnąć podstawowym zawodnikom przed nieuniknionym tie-break'iem. Na boisku pojawili się Patryk Kucharski i Damian Migała za Bartłomieja Neroja i Wiktora Musiała. Set zakończył się zwycięstwem gospodarzy 25:10.
W tie-breaku obie drużyny zapewniły stosowną dawkę emocji. Lechia wróciła do gry poprawiając wszystkie elementy gry. Czarni kontynuowali swój plan. Lechia pewnie prowadziła do stanu 12:10. Trener gospodarzy, Sławomir Augustyniak, wziął czas, żeby wybić Lechię z rytmu. Plan się powiódł. Od tej pory inicjatywę przejęli gospodarze. Wzmocniona zagrywka była kluczem do pokonania Lechii 15:12.
Pomimo porażki Lechia pozostaje liderem grupy 3 lepszym stosunkiem setów. Lider i wicelider mają na chwilę obecną po 28 punktów. Zapowiada się emocjonująca runda rewanżowa.
Lechia grała w składzie: Bartłomiej Neroj (k), Michał Mysera, Maciej Janikowski, Michał Cymerman (l), Jakub Guz, Mariusz Pruski, Rafał Obermeler, Patryk Kucharski, Patryk Laskowski, Szymon Szewczyk (l), Damian Migała, Daniel Reszka, Mikołaj Kubryn, Bartłomiej Pająk.
Sztab szkoleniowy: Tomasz Migała, Bartłomiej Rebzda, Andrzej Zając, Wojciech Dębiec
W następnej, 12. kolejce (3 grudnia), tomaszowian czeka ponownie mecz wyjazdowy. Tym razem w Kluczborku ich rywalem będzie Mickiewicz, który w minionej kolejce przegrał w Opocznie z Caro 1:3 (-22, 20, -22, -24).
Wcześniej, bo już w najbliższą środę (30 listopada) Lechia grać będzie w Pucharze Polski. Jej rywalem w hali Gastronomika będzie I-ligowy SMS I PZPS Spała. Mecz rozpocznie się o godz. 19.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
