Marek Karewicz Honorowym Obywatelem Tomaszowa Maz. Świetny występ Part-Time Jazz Quintet (FOTO)

Dla Marka Karewicza, zasłużonych dla Tomaszowa Mazowieckiego oraz licznej tomaszowskiej publiczności w jazzowym repertuarze, w którym znalazły się m.in. interpretacje kompozycji zespołów rockowych i sławne standardy jazzowe, zaprezentował się zespół Part-Time Jazz Quintet w składzie: Wojciech Lubczyński – perkusja, Mirosław Misiak – gitara, Paweł Filipek – saksofon tenorowy, klarnet, Mateusz Olszewski – instrumenty klawiszowe, Paweł Januszewski – gitara basowa. Muzycy dali świetny koncert za który otrzymali zasłużone brawa.

Przed koncertem wiceprezydent Zofia Szymańska i przewodniczący Rady Miejskiej Krzysztof Kuchta wręczyli kwiaty i Akty Nadania „Tytułu Honorowego Obywatela Tomaszowa Mazowieckiego” Markowi Karewiczowi oraz statuetki „Zasłużony dla Miasta Tomaszowa Mazowieckiego” Józefowi Lenarczykowi i Emilianowi Leszczyńskiemu. Sylwetki laureatów zaprezentowała publiczności pani wiceprezydent. Każdy z nagrodzonych podzielił się następnie z widzami krótkimi wspomnieniami związanymi z Tomaszowem Maz.

Marek Karewicz dzieciństwo i lata młodzieńcze spędził w Tomaszowie Maz. Skończył SP nr 4, która już nie istnieje i chodził do pierwszego ogólniaka. W drugiej klasie przeniósł się do Warszawy. Karewicz fotografią zajmuje się zawodowo już od ponad 60 lat. Fotografował największe sławy światowego jazzu i gwiazdy polskiej muzyki. Pozowali mu Dave Brubeck, Ray Charles, Miles Davis i wielu innych. Artysta dokumentował m.in. warszawskie koncerty światowej sławy muzyków: Rolling Stonesów, Milesa Davisa czy Elli Fitzgerald.

Szczególnie miło wspomina współpracę z niewidomym Ray'em Charlesem. - Pracowaliśmy ze sobą przez dwa lata. Ray był pięć razy w Polsce, bardzo lubił do naszego kraju przyjeżdżać. Był wspaniałym, pogodnym facetem z poczuciem humoru. Raz chciał żebym mu pokazał zdjęcie jakie mu zrobiłem. Wziął je do ręki i mówi: - Nigdy w życiu takiego pięknego zdjęcia nie widziałem.

Marek Karewicz z wykształcenia jest skrzypkiem. - Ale się z tego instrumentu naigrywano, to zmieniłem go na kontrabas. I na nim przestałem grać. A wiecie dlaczego? - Bo ciężko się go woziło na motorowerze.

Po wyjeździe z Tomaszowa Karewicz uczył się w Liceum Fotograficznym w Warszawie. Skończył też wydział operatorski w Wyższej Szkole Filmowej w Łodzi. Z Tomaszowem, jak zawsze podkreśla, czuje ogromną więź. - To moje miasto - mówi. Do dzisiaj chętnie do Tomaszowa przyjeżdża, choć zmaga się z poważną chorobą.

Tytuł Zasłużonego dla Tomaszowa otrzymał Józef Lenarczyk. Wnioskowały o to Klub Seniora 50+ oraz tomaszowski oddział ZNP. Józef Lenarczyk jest emerytowanym nauczycielem historii, etyki i filozofii w tomaszowskich szkołach, byłym dyrektorem SP nr 14, współzałożycielem TUTW i Klubu Seniora 50+.
Mimo wieku (ma 94 lata) nadal jest aktywny, śpiewa w chórze, działa na rzecz seniorów.

Zasłużonym dla Tomaszowa został też Emilian Leszczyński. Wniosek o nadanie tego tytułu złożyło Towarzystwo Przyjaciół Tomaszowa Maz. Emilian Leszczyński jest emerytowanym zasłużonym nauczycielem języka polskiego, działaczem społecznym. Wielokrotnie nagradzany i doceniany.

Po koncercie zespołu Part-Time Jazz Quintet był czas na wspólne zdjęcia, autografy i przyjacielskie pogawędki.
Na laureatów i gości czekał też zrobiony specjalnie na tę okazję pyszny tort.

Udaną imprezę w Tkaczu prowadzili Barbara Przybysz, dyrektorka MCK i Kamil Wrona, kierownik Tkacza.