Gmina zabiera kursy emzetek

Rozkład jazdy emzetek zmienia się pod koniec czerwca zawsze. Dzieci nie jeżdżą do szkoły, nie kupują biletów, więc utrzymywanie niektórych kursów, zwłaszcza tych w godzinach szczytu, byłoby nieopłacalne dla MZK, który przez wzrost cen paliwa, finansowo i tak nie stoi najlepiej. - Sporo kursów zabraliśmy autobusom nr 8, 9, 6 i 13 - informuje Andrzej Przybysz, dyrektor w MZK. - Bardzo często jeździ nadal 14 -tka - dodaje. Jak tłumaczy, zmiany dla linii strefowych, podyktowane są zaś oszczędnościami gminy. Niektórych kursów nie opłaca się też utrzymywać ze względu na remont trasy K -8. Zapewnia, że cięć dokonano po przeprowadzeniu badań liczby przewożonych osób. O tym, że niewielu mieszkańców Kwiatkówki, Twardej czy Smardzewic potrzebuje emzetek przekonany jest Franciszek Szmigiel, wójt gminy Tomaszów. - Mieszkam w Smardzewicach i widzę, że mało ludzi jeździ autobusami. Większość ma samochody - mówi. - Poza tym dążymy do racjonalizacji wydatków. To niepoważne, by przy 22 milionowym budżecie gminy na autobusy wydawać aż 500 tys. zł, nie wspominając już o 300 tys. zł, którymi finansujemy przewozy szkolne - dodaje.

Pocieszające jest to, że jeszcze co najmniej dwa tygodnie możemy jeździć emzetkami taniej. - Podwyżka cen biletów wejdzie w życie po 14 dniach od ogłoszenia jej w Dzienniku Ustaw, a o takim informacji nie mieliśmy - mówi Przybysz.