Była rezydencja wypoczynkowa I sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka, położona w lasach spalskich w okolicach Konewki w gminie Inowłódz, wkrótce całkowicie zniknie z powierzchni ziemi. Jedni się cieszą, bo wraz z nią w zapomnienie pójdzie kawałek peerelowskiej historii, inni zaś się smucą, bo nie będzie co wspominać po tamtych czasach. Niemal wszyscy zaś nie mogą pojąć jak można było dopuścić do kompletnej ruiny, a w konsekwencji do całkowitej likwidacji obiekt, na którego powstanie wydano przed laty tyle społecznych pieniędzy. I nikt za to, co się stało, nie poniósł żadnych konsekwencji.
Po dawnym ośrodku wypoczynkowym pozostała już tylko kupa gruzu widoczna na zdjęciu górnym. Przez lata niszczejący i grabiony przez złomiarzy obiekt był atrakcją dla turystów zapuszczających się w lasy spalskie. Coś jednak z nim trzeba było zrobić, bo uroku temu miejscu absolutnie nie dodawał.
Ostatecznie postanowiono cały obiekt zrównać z ziemią. Na rozbiórkę budynków Nadleśnictwo Spała nie miało jednak pieniędzy. Ale sprawa znalazła pomyślny finał. Na początku roku Centrum Koordynacji Projektów Środowiskowych stworzyło bowiem dla Lasów Państwowych projekt pod nazwą "Rekultywacja na cele przyrodnicze terenów zdegradowanych, powojskowych i popoligonowych", który trafił na listę Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Pozytywnie zaopiniował go Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Projekt jest właśnie wdrażany. Na jego realizację przeznaczono 130 mln zł. Objęto nim budynki byłej "gierkówki". Ich rozbiórką zajęła się firma JAXA-POL z Poznania. Na wykonanie zadania ma pół roku.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?