I - Mamy drużyny z Krakowa, Olsztyna, a nawet z Zakopanego - cieszy się Mariusz Kostrzewa, organizator imprezy. - To wspaniała zabawa, dlatego przyciąga pasjonatów z całej Polski. Kolejną edycję zawodów planujemy jesienią tego roku, prawdopodobnie odbędą się w okolicach Grotnik.
Nagrodzeni zostali zwycięzcy trzech kategori: panie, panowie oraz rodziny. Ponad połowa uczestników mistrzostw to debiutanci. Tak jak łódzka drużyna "Czerwony Kapturek", czyli dwóch Krzyśków i Daniel z psią sforą rasy wilczaki czechosłowackie: Enfysem, Andarielem, Lestatem i Gimirem.
- Trasę 10 km pokonaliśmy spacerkiem w ciągu 2,5 godziny - mówią. - To było bardzo przyjemne doświadczenie. Chyba połknęliśmy bakcyla dogtrekkingu.
Na trasie można było spotkać psy wielu ras, oprócz wilczaków biegły owczarki collie, belgijskie i niemieckie oraz beagle, dalmatyńczyki i husky.
* * * * *
Dogtrekking polega na wędrowaniu z psem (można biec, spacerować, truchtać). Zawodnicy powinni pokonać trasę szybko, ale zarazem dokładnie, tak aby zaliczyć wszystkie punkty kontrolne. Podczas wędrówki używa się mapy i kompasu albo nawigacji GPS. Pies jest przypięty do pana za pomocą linki z amortyzatorem pochłaniającym energię podczas szarpnięć.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
