Czy w Piekarach Śląskich powstanie pierwsze centrum handlowe? Takie informacje pojawiły się na początku roku. Inwestorem jest być firma Elbfonds, która wybudowała obiekty m.in. w Piasecznie k. Warszawy, Kutnie, Żyrardowie i Siedlcach. W Piekarach obiekt handlowy ma powstać na skrzyżowaniu ulic Miarki i DW 911.
- Rzeczywiście chcemy wybudować centrum handlowe w Piekarach Śląskich - mówi Elżbieta Krawczyk, przedstawicielka inwestora. - Zgodę na budowę mieliśmy otrzymać w kwietniu, ale w końcu jej nie mamy - dodaje Krawczyk.
Dlaczego tak się stało? O powody zapytaliśmy Artura Madalińskiego, rzecznika prasowego Urzędu Miasta w Piekarach.
- Gmina oddała teren przy ulicach Karola Miarki i DW 911 w wieczyste użytkowanie - mówi Madaliński. - Jednakże pozwolenia na budowę firma nie otrzymała, ponieważ wniosek w tej sprawie nie wpłynął jeszcze do urzędu miasta - tłumaczy Madaliński. W postępowaniu przetargowym cenę ustalono na poziomie 8 mln zł.
Przypomnijmy: pierwsza koncepcja, która pojawiła się w styczniu tego roku, zakładała, że obiekt handlowy będzie miał 9,5 tys. m kw. Inwestor miał też wybudować parking dla 270 samochodów. W centrum miało funkcjonować około 30 sklepów, w tym supermarket spożywczy, sklep RTV i AGD, a także butiki, drogeria, jubiler oraz punkty gastronomiczne i sklepy z wyposażeniem wnętrz.
Jak twierdzi Elżbieta Krawczyk, projekt piekarskiej galerii ma być przedstawiony podczas najbliższej edycji Shopping Center Business Forum, która odbędzie się we wrześniu w Warszawie.
Spółka Elbfonds swoją główną siedzibę ma w Hamburgu. Na rynku polskim działa od kilku lat. Inwestuje w budowę obiektów handlowych. Firma zrealizowała już kilka mniejszych inwestycji w Polsce o łącznej powierzchni 20 tysięcy metrów kwadratowych. Teraz zamierzają zrealizować kilka projektów w rodzaju centrum handlowego m.in. w Piekarach Śląskich, Poznaniu i Lublinie.
A co pomyśle budowy galerii handlowej myślą piekarzanie? Zdania są podzielone, choć entuzjastów jest więcej.
- Teraz jestem zmuszona jeździć na zakupy do Agory w Bytomiu - mówi Zuzanna Chmiel. - Może otworzą fajne butiki, dzięki czemu będzie można blisko kupić markowe ubrania - dodaje pani Zuzanna. Inni mieszkańcy są mniej zachwyceni tym pomysłem. - Zastanawia mnie, jak ludzie nie posiadający samochodu będą mogli tam dotrzeć - mówi Szymon Ziętek, mieszkaniec Szarleja. Niedaleko jest przystanek autobusowy. Przejeżdża tam tylko jeden autobus. Nie ma też chodnika. To wszystko jednak może się zmienić z rozpoczęciem budowy. Kiedy? Jeszcze nie wiadomo.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
