Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spała - królestwo dożynek, czyli barwna historia dożynek prezydenckich

Joanna Dębiec
Na spalskich dożynkach w 2005 r. wrażenie robiła  Jolanta Kwaśniewska
Na spalskich dożynkach w 2005 r. wrażenie robiła Jolanta Kwaśniewska Archiwum DŁ
Dożynki w Spale rozsławiły tę niewielką miejscowość na całą Polskę. Wszystko to dzięki prezydentowi Ignacemu Mościckiemu. W 2000 r. do tradycji wrócił Aleksander Kwaśniewski

Bóg zaczyna i Bóg kończy, kochające serca łączy" - śpiewała dla prezydenta Ignacego Mościckiego grupa otaczająca wieniec podczas dożynek w Spale w 1933 r.
Śpiew i inne elementy uroczystości były wcześniej drobiazgowo zaplanowane, nie pozostawiając miejsca na żadne niespodzianki. Mimo wyreżyserowania dożynek, miały one dużo uroku, a prezydent, mianowany ich Głównym Gospodarzem, był w Spale blisko prostego ludu.

Czasy się jednak zmieniły i dziś podczas spalskiego święta plonów głowę państwa odgradzają od tłumu czujni funkcjonariusze BOR-u...Zmieniła się też częstotliwość organizowania dożynek. Od momentu ich reaktywowania przez Aleksandra Kwaśniewskiego, odbywają się regularnie (w latach 2006-2008 były to jednak tylko regionalne dożynki, bo woli uczestnictwa w nich nie wyraził prezydent Lech Kaczyński), a przed II wojną światową wbrew rozpowszechnianym opiniom, zorganizowano je tylko cztery razy.
- Dożynki miały być rzadko, by się nie zbanalizowały - tłumaczy Andrzej Kobalczyk, dyrektor Skansenu Rzeki Pilicy w Tomaszowie. I tak, dożynki prezydenckie w Spale odbyły się w 1927, 1928, 1930 i 1933 roku. W 1929 r. Ignacy Mościcki pojawił się zaś na świecie plonów w Smardzewicach, aby uhonorować patriotyczną postawę ich mieszkańców.

Na pierwsze dożynki 28 sierpnia 1927 r. zjechało około 10 tys. delegatów z poszczególnych ziem i dzielnic kraju. To podniosłe wydarzenie znamy m.in. dzięki pamiętnikom Henryka Comte, adiutanta prezydenta Stanisława Wojciechowskiego. Żołnierz pisał, że uroczystość rozpoczęła się mszą świętą odprawioną przez biskupa Mikołaja Bojanka przy wzniesionym ołtarzu polowym. Potem, na wyściełanymi kolorowymi dywanami, podium przed pałacem pojawił się prezydent, któremu życzenia złożył przybrany w krakowską sukmanę starosta dożynkowy. Był to Ignacy Solarz. Mościcki podziękował mu i odebrał wieniec od przodownic. Przez Spałę przeszedł barwny korowód dożynkowy, któremu przygrywały orkiestry i kapele ludowe. Następnie dostojny gospodarz zaprosił gości na obiad przed pałacem.
Jak w książce "Spała wczoraj i dziś" podaje Hanna Szwankowska, pod koniec posiłku zatańczyło dwanaście przyśpiewujących par. Każda piosenka skierowana była do jednego z warszawskich gości, a była to wesoła krytyka ludowa. Biesiadowano także w lesie, gdzie kuchnie polowe wydawały bigos, a sprzedawcy kusili zimnym piwem.

Na kolejne dożynki (27 sierpnia 1928r.) przyjechało jeszcze więcej, bo ok. 40 tysięcy ludzi. W Spale zagościły nie tylko delegacje z centrum kraju, ale też z odległych terenów wschodnich - prezydent przyjmował Białorusinów, Poleszuków i Ukraińców. Uroczystości odbyły się na specjalnie wybudowanym stadionie. W lesie stanęło aż 70 kuchni dożynkowych, a każda mogła wydać 500 obiadów!
17 sierpnia 1930 r. spalskie dożynki były zaś bogatsze o obszerną halę. - Gości przybyło jednak mniej, naliczono ich około 10 tysięcy - informuje Andrzej Kobalczyk. - Być może wystraszyła ich pogoda. Padał ulewny deszcz - dodaje.

Prawdziwy, dopracowany w najdrobniejszych szczegółach, spektakl zrobiono jednak 3 września 1933 r., czyli w ostatnie przed II wojną światową spalskie dożynki. Jak dowiadujemy się z "Komunikatu Dożynkowego" wydanego 10 sierpnia 1933 r. przez komitet uroczystości dożynkowych, święto plonów miało dać uczestnikom "niezapomniane, krzepiące na duchu poczucie przynależności do jednej, zgodnej rodziny wiejskiej, jako niezawodnej, a w liczbie i zdrowiu ducha najsilniejszej - ostoi Rzeczypospolitej." Apelowano, by każda ziemia, strojem, pieśnią, muzyką i wieńcem pokazała swój niepowtarzalny charakter.

W scenografii zaplanowano m.in. replikę ganku z polskiego dworku przed trybuną na stadionie. Przed nią stanęło 12 stylowych bram, które miały symbolizować 12 polskich ziem. Aby ułatwić ludziom dojazd na to niezwykłe widowisko prezydent ustanowił aż 80 proc. zniżkę na bilety kolejowe.

Ostatnim akordem dożynek w 1933 r. był późny (godz. 20) obiad przed pałacem od strony posągu żubra, na który zaproszono 750 osób. Posiłek umilały biesiadnikom występy ludowych zespołów. Pozostali uczestnicy uroczystości też mieli dobrą zabawę. Koncerty odbywały się bowiem równolegle w hali obok stadionu. Poza tym każdy dostawał artystycznie wykonany program dożynek z kartą tytułową zaprojektowaną przez Zofię Stryjeńską i okolicznościowe pocztówki.

Dożynki po 67 latach reaktywował prezydent Aleksander Kwaśniewski. Do idei tej zapalił go poseł Roman Jagieliński. Został on wówczas przewodniczącym komitetu organizacyjnego.

Dożynki odbywały się też w Polsce Ludowej. Organizowano je nie w podtomaszowskiej Spale, ale na Stadionie x-lecia w Warszawie. Zainicjował je Władysław Gomułka. Podczas dożynek w 1968 roku doszło do tragicznego wydarzenia. Naprzeciwko trybuny głównej, na której siedzieli najwyżsi przedstawiciele władz państwowych i partyjnych, na czele z pierwszym sekretarzem KC PZPR Władysławem Gomułką i premierem Józefem Cyrankiewiczem, podpalił się Ryszard Siwiec. Był to protest przeciwko agresji na Czechosłowację. Płonąc, wykrzykiwał "Niech żyje wolna Polska" i "To jest krzyk umierającego wolnego człowieka". Uroczystości nie przerwano, a Siwiec zmarł w szpitalu po czterech dniach...

Ostatnie dożynki w PRL-u odbyły się zaś w 1979 r. w Piotrkowie Trybunalskim.
Dożynki prezydenckie, reaktywowane w 2000 r. , sprawiły, że niewielka, znana głównie miłośnikom sportu Spała, stawała się na jeden dzień stolicą Polski, a odświętnie ubrani rolnicy, bohaterami pokazywanymi w telewizji. I nawet jeśli teraz razi ich nieco jarmarczny charakter, Polska bez spalskich dożynek nie miałaby już tylu pięknych, z ludowości zaczerpniętych barw.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto