Pomysł utworzenia placówki, która miałaby zapewniać dzienną opiekę starszym osobom, powstał w ubiegłym roku. Na jego siedzibę wybrano budynek przy al. Piłsudskiego, w którym kiedyś mieścił się Ośrodek Kultury "Tkacz". Budynek, który od dłuższego czasu stoi pusty, miasto kilka razy wystawiało na sprzedaż, ale nie było chętnych. Przeszkodą mógł być fakt wpisania obiektu do rejestru zabytków i konieczność konsultowania remontu z konserwatorem zabytków. Bez tego nie mogły się też rozpocząć prace, zaplanowane przez władze miejskie.
Przygotowaniem i uruchomieniem domu dziennego pobytu zajmuje się Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Jolanta Szustorowska, dyrektorka MOPS, przyznaje, że dopiero pod koniec marca dostała wytyczne konserwatora zabytków. Miał on uwagi tylko do elewacji budynku, drzwi wejściowych i listw przypodłogowych.
- Przygotowujemy dokumentację, potrzebną do wystąpienia o pozwolenie na budowę. Gdy je otrzymamy, ogłosimy przetarg - wyjaśnia dyrektorka.
Na doprowadzenie zniszczonego budynku do użyteczności zaplanowano 150 tys. zł. Poza odnową elewacji, w budynku planowana jest wymiana instalacji sanitarnej i remont łazienek, wymiana instalacji grzewczej, odrestaurowanie drzwi wewnętrznych i stolarki okiennej, cyklinowanie parkietów i docieplenie skosów dachowych. Jak na tak duży remont, kwota wydaje się zbyt niska. Takie obawy mają m.in. radni miejscy Arkadiusz Gajewski i Wacława Bąk, którzy podczas ostatniej komisji budżetowej dopytywali dyrektorkę MOPS o etap prac, planowany termin otwarcia i zasady działania ośrodka. Obawy wzbudza też fakt, że część prac mają wykonać pracownicy OSiR.
- Ekipa remontowa OSiR została skierowana tylko do drobnych prac - odpiera zarzuty Szustorowska. - Poważniejszymi pracami zajmie się firma, która wygra przetarg.
W nowej placówce ma być miejsce dla 30 osób. Wskazywać ich będą pracownicy MOPS. Podopieczni będą mieli do dyspozycji na parterze pokój wypoczynkowy z czytelnią, jadalnię, aneks kuchenny i pomieszczenie do ćwiczeń ruchowych. W ramach prac społecznie użytecznych zagospodarowany ma zostać teren zielony z tyłu budynku. Na piętrze siedziby będą mieć PCK i spółdzielnia Impuls.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?