Utrudnienia na drodze krajowej nr 8

Choć główne roboty jeszcze się na dobre nie rozpoczęły, to już trwają przygotowania do wejścia pracowników na plac budowy. A co za tym idzie, pojawiły się pierwsze przeszkody na drodze. Kierowcy, jadący w stronę Rawy Mazowieckiej, mogą je napotkać na wysokości miejscowości Jakubów, Lubochnia i Emilianów, gdzie powstać ma węzeł Emilianów.

- Obecnie przygotowywane są tzw. przewiązki (przejazdy między jezdniami - red.) pozwolą na zmianę organizacji ruchu w miejscu prowadzonych prac. Trwają już prace ziemne na odcinku obwodnicy Emilia-nów - mówi Waldemar Głogowski, zastępca dyrektora kontraktu z firmy Astaldi, która prowadzi remont.

Na tym odcinku kierowcy liczyć się muszą z lokalnymi utrudnieniami w ruchu drogowym. Jezdnia została tam zawężona do jednego pasa.

- Na razie nie wygląda to źle, ale jak roboty rozpoczną się na dobre, to myślę, że korki będą gigantyczne i to od samego Tomaszowa - obawia się Arek, który dojeżdża tędy do pracy. - Szybciej ósemką już nie pojedziemy.

Utrudnień na drodze krajowej będzie przybywać.

- W ciągu kilku najbliższych dni wprowadzona też zostanie nowa, ale tymczasowa organizacja ruchu - dodaje Głogowski. - Ruch drogowy będzie przebiegać po linii jednej jezdni.

W poniedziałek firma Astaldi uzyskała od wojewody łódzkiego pozwolenie na przebudowę odcinka trasy, który obejmie kolejne 10 kilometrów w stronę Rawy.

- Tutaj również wystąpią lokalne utrudnienia związane z wykonaniem tzw. przewiązek - mówi Głogowski z Astaldi. - A kiedy nasz inwestor, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, przekaże nam plac budowy na tym odcinku, również i tu wprowadzimy ruch jedną jezdnią.

Kierowcy obawiają się, że czas wykonania robót wydłuży się, a na drodze może być znacznie gorzej niż zapowiadają wykonawcy.

Wątpliwości rozwiewa Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

- Nie ma żadnych przesłanek, że termin przebudowy może się wydłużyć - zapewnia Maciej Zalewski, specjalista ds. komunikacji w łódzkim oddziale GDDKiA. - Firma Astaldi jest potężna i ma dobrych podwykonawców. Nie ma zatem obaw, że wystąpią opóźnienia w przebudowie drogi.

Kierowcy mogą zatem... jechać spokojnie. Ale w cierpliwość muszą uzbroić się na najbliższe dwa lata. Dopiero w 2012 roku, zgodnie z harmonogramem, zakończą się wszystkie prace budowlane na tym odcinku ósemki.