Doroczna impreza popularnie zwana Dniami Tomaszowa, a oficjalnie festiwalem "A może byśmy tak... do Tomaszowa", przechodzi do historii. Wiadomo już na pewno, że w tym roku festiwal się nie odbędzie. Zamiast niego na tomaszowskich błoniach nad Pilicą rozstawi się miasteczko "Lata z Radiem".
Władze miasta postanowiły zrezygnować z organizacji Dni, które nie cieszyły się w ostatnich latach najlepszą opinią wśród samych mieszkańców. Narzekano, że poziom imprezy spada z roku na rok, że wykonawcy coraz słabsi, że brakuje atrakcji, a główną stała się masowa konsumpcja piwa pod parasolami. A skoro formuła wyczerpała się, a przynajmniej przestała kojarzyć pozytywnie, uznano, że czas na zmiany.
"Lato z Radiem" ma swą renomę od lat i wszystkim dobrze się kojarzy. Dla miasta ma też niewątpliwy walor promocyjny.
- Wymiar promocyjny "Lata z Radiem" jest znacznie większy niż Dni Tomaszowa organizowanych przez nas we własnym zakresie - podkreśla Monika Tazbir, naczelnik wydziału rozwoju, strategii i promocji. Dodaje, że umowa z Polskim Radiem nie jest jeszcze podpisana, ale to czysta formalność, bo jej zapisy strony już zaakceptowały.
Ustaliliśmy, jakie atrakcje czekać będą tomaszowian w sobotę 30 czerwca, bo zarówno termin, jak i program imprezy są już zatwierdzone. I tak, w godzinach od 10 do 13 o Tomaszowie Mazowieckim ma być głośno w radiowej Jedynce, bo o tej porze nadawana będzie na żywo audycja dotycząca naszego miasta.
W centrum (na pl. Kościuszki lub przy urzędzie miasta) stanie dmuchaniec promujący "Lato z Radiem", zaś imprezy dla mieszkańców ruszą na błoniach (u zbiegu ulic Strzeleckiej i PCK) o godz. 16 i potrwają do godz. 23.
W programie m. in. pokaz radia od kulis w plenerowym studiu Programu 1 PR, część kulinarna pod hasłem "Smacznie i zdrowo", blok programów dla dzieci i wiele różnego rodzaju konkursów, m. in. "Czy znasz Polskie Radio", w którym do wygrania będzie wielka maskotka "Lata z Radiem".
Na scenie wystąpią: Wanda i Banda, Ania Wyszkoni, a na finał... De Mono. Imprezę zakończy pokaz sztucznych ogni.
Czy to program na miarę oczekiwań tomaszowian? Zdania zapewne będą podzielone. W zestawieniu z Dniami Tomaszowa, "Lato..." ma niewątpliwie jedną słabość - trwa tylko jeden dzień.
A koszty?
Ubiegłoroczny dwudniowy festiwal kosztował miasto 230 tys. zł. Na "Lato z Radiem" pójdzie z miejskiej kasy 150 tys. zł. Większa część tej sumy zasili konto Polskiego Radia. Za resztę miasto ma zapewnić porządek i bezpieczeństwo.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?