Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spała mówi dość i stawia ultimatum

Marek Obszarny
Beata Dobrzyńska
Z Michałem Słoniewskim, prezesem Lokalnej Organizacji Turystycznej w Spale, o widmie odłączenia się tej miejscowości od gminy Inowłódz rozmawia Marek Obszarny

Mieszkańcy i przedsiębiorcy ze Spały grożą władzom Inowłodza referendum w sprawie odłączenia się od gminy, jeśli te nie zaczną inwestować w najatrakcyjniejszą miejscowość regionu. Spale lepiej byłoby w gminie Tomaszów?
Nie wiadomo, czy to będzie gmina Tomaszów, bo jest też koncepcja utworzenia nowej jednostki samorządu terytorialnego. Dlaczego stolicą gminy nie miałaby być Spała? Zdecydują o tym mieszkańcy, ale wcześniej potrzebna jest dokładna analiza prawna co do możliwych wariantów.

Co się wydarzyło, że zagrożono secesją?
To następstwo pewnych zjawisk i faktów nagromadzonych przez ostatnie lata, a przede wszystkim upośledzenia Spały, jeśli chodzi o jej miejsce w budżecie gminy Inowłódz w ostatnich latach.

To nie kwestia nowej kadencji i nowego wójta?
Absolutnie nie, to ciąg zdarzeń z przeszłości. Jeśli przychody gminy są na poziomie 10 mln zł, a sama Spała generuje z tytułu podatków do gminy 3 mln zł, nie licząc dotacji państwowej, to nie jest tylko 30 procent wpływów. Spała jest największym pracodawcą i dzięki niej cała gmina otrzymuje bezkosztową promocję swojego terenu, natomiast nie ma to żadne-go odzwierciedlenia w nakładach inwestycyjnych na tę miejscowość. Na rok 2012 wydatki inwestycyjne gminy wynoszą 5,8 mln zł, natomiast Spała otrzymała... 0 złotych. Irytacja mieszkańców i przedsiębiorców w Spale wynika z lekceważenia interesów tej miejscowości, które są w konsekwencji interesami całej gminy, bo to środki pozyskiwane ze Spały mają największy wpływ na budżet całej gminy. Pytanie, czy Spała jako najbardziej atrakcyjne i najczęściej odwiedzane miejsce w regionie nie zasługuje na poważniejsze potraktowanie?

Dlatego Spała stawia ultimatum?
Były dwa spotkania mieszkańców z wójtem gminy. Zaprezentowano pogląd, że budżet nie będzie zmieniany, bo został przyjęty większością głosów przez radę gminy (Spałę reprezentuje 3 radnych). Wszystkie wnioski zgłaszane przez przedstawicieli Spały są więc odsuwane w majestacie demokracji. Tylko, czy to jest demokracja, gdy jedni wypracowują środki, a inni mając większość przegłosowują, na co je wydawać?

I na czym stanęło?
Na początku kwietnia będzie kolejne spotkanie, na którym wójt ma przedstawić, czy i jakie oszczędności uda się poczynić z realizacji innych celów, które mogłyby być skierowane na inwestycje w Spale. Od tego mieszkańcy uzależniają decyzję w sprawie referendum. Natomiast zebrano już podpisy pod ewentualnym wnioskiem o jego zwołanie.

Potrzebnych jest 15 podpisów, jednego brakuje...
Zakończyliśmy zbieranie podpisów na 14, choć wniosek gotowi byli podpisać kilkudziesięciu mieszkańców obecnych na zebraniu. Z piętnastym podpisem i złożeniem wniosku czekamy jednak do początku kwietnia. W międzyczasie trwają prace nad ustaleniem pod względem prawnym wszystkich możliwych wariantów. Może to być zarówno odłączenie Spały od Inowłodza i przyłączenie do innej gminy, jak też powołanie nowej jednostki samorządu. Tak naprawdę oznacza to jednak fiasko umiejętności dyskusji i konsultacji społecznych samorządu ze środowiskiem lokalnym.

Jaki scenariusz jest najbardziej prawdopodobny?
Każdy jest możliwy, bo sprawa nabrała niebywałej dynamiki, a dziś władze gminy są zaskoczone i mówią nawet o "gangsterstwie politycznym". Władze muszą pamiętać, że ich mandat jest wyłącznie z woli tych, którzy tam mieszkają. Największym problemem jest jednak brak jakiejkolwiek wizji rozwoju gminy i kierowanie się dewizą "Aby do jutra".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Spała mówi dość i stawia ultimatum - Tomaszów Mazowiecki Nasze Miasto

Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto