Studenci podbijają Spałę

Trzy w pełni wyposażone laboratoria, sale wykładowe i konferencyjna, ponad trzydzieści miejsc noclegowych, a wreszcie szczególny mikroklimat sprzyjający badaniom, zielone lasy spalskie i sąsiedztwo Zalewu Sulejowskiego - to największe atuty spalskiej Stacji Terenowej Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska. Naukę w niej za blisko miesiąc rozpoczną studenci Uniwersytetu Łódzkiego. Pierwsi pojawią się tam w połowie lutego, wraz z początkiem zbliżającego się semestru letniego.
Nie przez przypadek na siedzibę stacji terenowej uniwersytetu wybrano właśnie Spałę i jej nadpiliczne okolice.

- Okolice Spały mają w sobie ogromny potencjał dla naszych badaczy i studentów - chwali Elżbieta Żądzińska, rektor Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska i jednocześnie gospodarz stacji. - Mamy tam każdy rodzaj ekosystemu, co pozwoli prowadzić badania nie tylko studentom wydziału biologii, ale również geografii. To bardzo dobre miejsce, gdzie można przeprowadzić ćwiczenia terenowe, zobaczyć i podejrzeć przyrodę - dodaje.

W lutym jako pierwsi na ćwiczenia w terenie przyjadą do Spały studenci Katedry Zoologii Bezkręgowców i Hydrobiologii. Pełną parą zajęcia rozpoczną się wiosną. - Wtedy rozpoczyna się okres wegetacyjny, a to dobry czas na ćwiczenia choćby z botaniki - wylicza profesor Żądzińska.

W grafiku wydziału zaplanowano już między innymi ćwiczenia terenowe dla biologów, ekologów, tzw. ochroniarzy, czyli studentów ochrony środowiska, a także geografii.
- Stacja w Spale będzie również bazą dla naszej stacji naukowej w Treście, a tym samym naszych hydrobiologów - dodaje dziekan.

Stacja terenowa w Spale to jednak nie tylko praktyki i badania studenckie. Na korzyści mogą też liczyć mieszkańcy okolic i młodzież szkolna.
- Chcemy przygotować szereg zajęć, z których będą mogli skorzystać uczniowie szkół ponadgimnazjalnych - mówi Żądzińska. - Mamy też w planach organizację konferencji dydaktycznych i zielonych szkół.

Nie ukrywa, że Stacja Terenowa w Spale to dobra reklama łódzkiej uczelni. Laboratoria, a także tutejsze okolice dają studentom możliwość rozwoju.
- Mamy do dyspozycji bardzo dobrą bazę lokalową - wylicza. - Zajęcia będą się odbywać między innymi w pawilonie biologii molekularnej.

Duże możliwości ma również dać stacja meteorologiczna, która będzie uruchomiona przy budynku. Naukowcy będą tu prowadzić badania naukowe nad mikroklimatem Spały i okolic. W przyszłości takie badania mogą być podstawą do uznania Spały np. za uzdrowisko.
Przygotowanie siedziby dawnej szkoły podstawowej na potrzeby uczelni pochłonęło 5,4 mln zł, z czego 85 proc. dała Unia Europejska. Do inwestycji uczelnia przygotowywała się blisko pięć lat. Efektem starań jest stacja o powierzchni 960 m kw. na blisko dwuhektarowej działce.